DUBROWNIK Ragusa II

 

Dubrownik na sztychu.

Obrazek powielany po tysiąckroć.
A niech tam,zrobiłam to zamieszczę 😀
Dubrownik w Dalmacji odwiedzam ponownie.

Położenie miasta zwanego przez sąsiadów, jak w starożytności- Ragusa,
dało mieszkańcom szansę na odpór wielu najeźdźców.
Dubrownik bywał przejęty,ale nie zdobyty zbrojnie.
Musiał jednak ulec naturze –
spustoszenia dokonało 6 kwietnia 1667 trzęsienie ziemi.

Wieża Minceta nazwana od nazwiska właściciela gruntu Minćewića ,
średniowieczna budowla zaprojektowana w 1319 przez Nichifora Ranjina
poprawiona do stanu obecnego przez florenckiego architekta Michellozo di Bartolomeo
jest zwieńczeniem 1.940 m murów obronnych
o wysokości 25 metrów i grubości od 1-6 metrów.
Była zatem gwarantem bezpieczeństwa przed najazdem osmańskim.

1991 wojna bałkańska – płonie fortyfikacja.

Wiele  lat później w końcu brała udział w innych wojnach.
Gwiezdnych 😀
Gra o tron.

Wielka Studnia Onufrego,fontanna przy ulicy Stradun
w centru Starego Miasta.
Projektantem był kolejny Włoch,tym razem z Neapolu
Onufry della Cava .
Powstała w roku 1438, na cześć zakończenia
budowy wodociągu z oddalonych o 12 km źródeł.
Studnia była piękna,zdobiona ,wszystko zniweczyło trzęsienie ziemi.
Woda strużkami cieknie z 16 głów maszkaronów.
Należy napić się  po  łyku ze wszystkich,to dopiero da bezwarunkowe szczęście 😀

Ulica od Puca,moje odkrycie.
Turyści maszerują główną promendo-alejo-bulwarem (ja wymyśliłam nazwę 😀 ) Stradun ,
a tutaj  można spokojnie podziwiać to czego inni nie odkryją 😀
Na początku na murze informacje ,
czego możemy się spodziewać-złotników,sklepów z pamiątkami czy galerii.
Jak wszędzie ,tyle że tutaj podane są nazwiska właścicieli.

Raczej mieszkańcy,niż turyści,
lub nie w takich ilościach 😀

Pod numerem 8 znajduję piękną świątynię prawosławną
„Serbian – Ortodox,wzniesioną w roku 1887 w stylu serbsko-bizantyjskim.

Ikonostas składa się z dzieł malowanych od XV-XIX w.
Przestronny, piękny ,jasny kościół,otoczony drzewami pomarańczowymi,
gdzie zbierałam myśli po mozolnym dniu.

Ivo Grabić

znany chorwacki artysta urodzony  w roku 1931 w Dubrowniku ,
wykładowca na kilku uczelniach artystycznych,
związany z miejscem urodzenia silnymi więziami miłości,
zajmował przy ulicy Od Puca 16
pałac z XVIII wieku. Na parterze stworzył Galerię Sztuki.

6 grudnia 1991
dwupiętrowy pałac o kubaturze 628 m² ,po ostrzale,
płonął wraz z  galerią i wyposażeniem:
obrazy, rysunki i grafika, ceramika, zbiory etnograficzne i antyczne ,
biblioteka i dokumentacja pisemna –
wszystko unicestwił ogień .
Po remoncie który trwał dwa lata,
na zewnętrznych ścianach pałacu,
artysta umieścił wystawę swoich dzieł ,dotyczących cierpienia Dubrownika.
Sam też fotografował się się na tle zniszczeń.

Słynne okno balkonowe  dzisiaj  i

w trakcie ataku Serbów i Czarnogórców.

Ulica Od Puca wychodzi na Gundulićeva poljana
czyli rynek, z asortymentem skierowany głównie do miejscowych.
(sądząc po ekspozycji straganów).
Nazwa pochodzi od górującego nad placem
pomnikiem Ivana Gundulića, odsłoniętego w roku 1983, barokowego poety,
chwalącego w swoim największym dziele, epopei  Osman,
polskie bohaterstwo pod Chocimiem.

Katrica mieszka 100 km od Dubrownika ,
ale to jej nie przeszkadza od 20 lat ,co drugi dzień zasiadać pod pomnikiem
ze swoimi płodami.
Ma trójkę dzieci które kształci
i sprzedaż warzyw w zupełności zaspokaja ich potrzeby.
Miejscowe gospodynie kupują  minimalistycznie – po 2 sztuki,garstkę , 3 ( ! ) cebulki,
lub kilka pomidorów.
Kupiłam i ja 😀 Smakiem przypominały wypieszczone słońcem
pomidory mojej Babci z ogródka.
Co więcej dodawać ?

Jabłuszka nie takie jak w markecie,
nie nabłyszczane ale z plamami i nierównościami.
Rarytas, prosto z czystych ogrodów przydomowych.

Przebój tej części Bałkanów od dołu,
do końca Albanii.
Tu już wyłuskane,jasne owoce granatu ,
sprzedawane miarką ze słoika .

Wyjątkowo coś dla turystów.

Od czasu wyprowadzenia się ekip Star Wars
które częściowo były kręcone w Dubrowniku,
kwitnie interes wojenny 😀 .
Widziałam kilka sklepów z akcesoriami a nawet

Biuro Podróży specjalizujące się w tej grze ( o tron  😀 ).

Organizują wszystko od A-Z dla wielu miłośników
tego kompletnie nie interesującego mnie tasiemca 😀

Korzystają głównie pasażerowie liniowców,
którzy mają to jako propozycję, już przy starcie w morze.


Obserwowałam w ukryciu 😀 , bardzo zacienionym miejscu
jak mała grupa Amerykanów przez 20 minut słuchała elegancko ubranego pana z papierami pod pachą ,
wpatrując się w jego palec, skierowany raz na  jakiś gzyms raz na kolejne papiery  😀

Dla miłośników Gwiezdnych Wojen,tablica planów filmowych w Chorwacji.

Pomnik z lustrem upamiętniający poległych
w czasie wojny bałkańskiej.
Przesłanie jest czytelne,nikt jednak nie zwraca uwagi na znicze.
Przegląda się ,poprawia fryzurę i idzie dalej …..

Grand Hotel Imperial to perła w perle.
Otwarty w roku 1897 do dziś góruje nad centrum,
pozostając najbardziej eleganckim hotelem w mieście.
Pomysł podesłał burmistrzowi miasta baronowi Frano Gondoli-Ghetaldiemu
baron Viktor Kachlber ,właściciel linii Austrian Lloyd”,
czyli ówczesnych parowych liniowców.
W Dubrowniku były 3 hotele ale eleganccy goście nie chcieli tam pozostawać.

Obecnie dodano nazwę Hilton ,ale tylko w dokumentach,starą nazwę pozostawiono.
Apartament z widokiem na morze ponad 700 €/dobę.

Brytyjski niedoszły król Edward VIII i amerykanka Wallis Simpson „na wygnaniu ” 😀
tańczyli w hotelowym ogrodzie w sierpniu 1936 roku.
1 lipca 2019 nocować będzie sir Tom Jones 🙂 – jako gość honorowy corocznego „Letniego Festiwalu”.
Przez lata sławni ludzie odwiedzali to miejsce pozostając w zachwycie.


Hotel przeszedł wiele ,łącznie z pożarem trzech pięter w czasie wojny bałkańskiej.
Odrestaurowany idealnie, według  pierwszego projektu.

 

 

Poprzedni pobyt w Dubrowniku opisałam tutaj :

DUBROWNIK (RAGUSA)

https://zod.hr/get/pregled_obnovljenih_objekata/53170/palaca_od_puca_16.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Ivo_Grbi%C4%87_(artist)
https://www.timeout.com/croatia/shopping-and-style/gunduliceva-poljana-market
Zdjęcie Ivo Grbića- suetaylorau

DUBROWNIK (RAGUSA)

DALMACJA

Stolica Dalmacji-DUBROWNIK.

Dubr na niebiesko

Tak prezentuje się przy pięknej pogodzie,na widokówce.
Ale w Dubrowniku leje i jest ciemno…
Pokażę detale, z tego okrzykniętego perłą Adriatyku miasteczka-twierdzy,
w którym zamieszkuje 42.000 ludności.
A ciągu roku przewija się milion turystów.

365

Dubrownika nie zdobyła ani Republika Wenecka ,ani Stalin,ani inni pazerni tego świata.

To dzięki położeniu i murom, NIETKNIĘTYM przez upływający czas do dzisiaj.
Aż trudno uwierzyć że zachowały się w tak idealnym stanie od XIV wieku !

1947

Widok od strony Adriatyku ,skała wysoka na 37 m. porównywana jest  do Gibraltaru .Mur od strony morza ma 12 m. zaś od lądu,tylko 60 cm.

310

Fortyfikację wybudowano w trzy miesiące,
co skutecznie hamowało apetyty sąsiadów szczególnie Wenecjan,
na tak strategicznie łakomy kąsek jakim była Ragusa.

308

Na wielkim murze,wielka tablica.
Czarne punkty -to miejsca uderzeń granatów.
czerwone -to wypalone obiekty.
Do Dubrownika w latach 1991-1992  próbowali wejść i Serbowie i Czarnogórcy.
NIE UDAŁO SIĘ !Po raz kolejny miasto się obroniło.

311

Rzymska studnia wewnątrz murów.

321

Wrogów na teren Republiki Dubrownickiej nie wpuszczano-
ale pokonywały ją żywioły.
6 kwietnia 1667 , ten dom jako jeden z nielicznych,ocalał po wielkim trzęsieniu ziemi.

323

Dzięki dekretowi władz,miasto odbudowano w jednakowym, prostym stylu.
Kupcy często byli bogatsi od arystokracji,
więc ci drudzy,prawem stanowionym przez siebie,
wymusili na bogaczach skromność.

Najstarsza,najszersza ,niespotykana nigdzie indziej, 300 metrowa ulica-deptak STRADUN.
Powierzchnię ulicy stanowią wypolerowane wapienne bloki,
dlatego nazywana jest salonem.
Istnieje bardzo dużo żartów na temat współczesnych szlifierzy 🙂

316

342

Brama do ..

341

Pałacu Rektorów.

343

327

Miara łokciowa.

344

Pomnik poety.

345

Sklepik z przepięknym rękodziełem.Serbskie swetry.
Tylko w takiej formie wpuszczeni do miasta .

363

Cudowny kicz.
Na Stradunie,najdroższej z drogich  ulic,
rozgościł się izraelski dizajner Michael Negrin.

356

Wystrój sklepu,jak dla mnie 🙂
Różyczki,aniołki,teatralne sukienki .Urocze.Widziałam jego sklepy w Wenecji  i Barcelonie.

318

Posiedzieć przy kawie, ryzyko.
A nuż coś kapnie z góry ?

320

Malownicze.Ale nie chciałabym zamieszkać w Dubrowniku .

339

Wszyscy żyją tu zgodnie.

Ilość naszych rodaków odwiedzających najmniej bałkańskie Bałkany-Chorwację
z roku na rok jest większa .
Plasujemy się zaraz po Niemcach,pod względem odwiedzin.Jednak,

364

nie uświadczy się tu napisów po polsku.
Choć sprawnie można porozumieć się i po angielsku i po niemiecku,
to nas się nie zauważa.
A gdyby nie my Polacy,nie byłoby dzisiejszego Dubrownika ! (historia )

367

Cierpkie to, jak te zwodniczo wyglądające pomarańcze …..

347

Na zakończenie trochę sobie poużywam;czegoś tak niejadalnego nie podano mi nigdzie.
Muszle ugotowane w bezsmakowej zawiesinie czosnkowej,
razem z wodą z gara podane w wielkiej misie .
Cena – 66 kun,ok 33 zł !
Wewnątrz pasożyty,małe kraby,chrupiące w zębach.
To co na zdjęciu, wróciło do kuchni….