PIEPRZENIE
WLELKANOC PO CHIŃSKU 中国复活节
HISTORIE SPRZED 100 lat
Kartka niemiecka:
Wysłana Katowic z życzeniami
dla Pana Stefana Opaschowskiego.
Niestety nie mogę odczytać adresu
i zwracam się z prośbą do eksperta.
Wczoraj-9.04.2011 otrzymałam odpowiedź
od muzealnika Pana Piotra Hnatyszyna ,
który jest dla mnie guru od spraw nazewnictwa niemieckiego,
na terenie Śląska.
Już wiem,że 25.12.1918
Pani Marta słała do Pana Stefana życzenia Urodzinowe.
Mieszkali w jednej miejscowości-
ROŹDZIEŃ
Obecnie dzielnica Katowic- Szopienic.
Dziękuję Panie Piotrze.!
KARTKA POLSKA
Kartka wysłana 28.08 również roku 1918 z Szadka koło Łodzi do Piotrkowa ,
z okazji imienin księdza.
Młodzież szkoły im Kościuszki dziękuje Solenizantowi za opiekę…
ambitnie poszłam tym tropem.
Tak wygląda obecnie ,nadal im Kościuszki ,
Szkoła Podstawowa w Szadku.
To tu trafiła kartka- kościół farny św.Jakuba w Piotrkowie.
Najstarszy w mieście -wiek XIII.
A to trasa ,jaką pokonała pocztówka 93 lata temu….
dodane
KARTKA POLSKA,POD ZABOREM ROSYJSKIM.
Awers i rewers po polsku,stemple cyrylicą:Częstochowa i Sosnowiec.
Ta pocztówka ,24 czerwca 2012 obchodziła 100 lat !
kartki z mojej kolekcji,którą hołubię.
Mam francuskie wypełniane jedwabiem.I carskie bileciki.
Bo moją słabością są kiczowate słodkie buzie 🙂
BABA Z BRODĄ
GARY BROOKER Bielszy odcień bieli
GRANAT. Idealnie rozbrojony
Turecki ze Stambułu
Podaję trzy sposoby na rozbrojenie i wydobycie czerwonych kuleczek z granatu;
1.Owoc przeciąć na pół, w poziomie.
Następnie drewnianą łyżką wybijać cząstki ,opukując dość silnie skórę.
2.Przeciąć jak wyżej.Następnie włożyć się do miski z zimną wodą i wydobywać palcami.
3.Najskuteczniejszy : ściąć czubek owocu czyli koronę na wys ok 2 cm.
Następnie ponacinać jak pomarańczę, do połowy.
Delikatnie,od góry rozsunąć cząstki.
Podstawić naczynie,bo granatowe koraliki,same wypadają z owocu 🙂
Pierwsze wzmianki o hodowli granatowca znane są z sumeryjskich tabliczek glinianych,
następnie wspominany jest on w Pięcioksięgu Mojżesza,
gdyż w judaizmie miał duże znaczenie obrzędowe.
Zakłada się, że uprawę granatowca w obrębie M. Śródziemnego rozpowszechnili Fenicjanie,
jego łacińska nazwa Punica dowodzi, że uprawiano go w Kartaginie.
Hipokrates zalecał sok przy bólach żołądka,
a sproszkowaną okrywę nasienną przy dezynterii i do leczenia ran.
W średniowieczu ponownie sprowadzony do Hiszpanii przez Arabów
(od nazwy owocu pochodzi założone przez nich miasto Grenada).
Owoc ze względu na dużą ilość nasion, uznawany był w starożytności za symbol płodności,
a kwiat za symbol miłości.
Do dzisiaj w Grecji życzy się nowożeńcom szczęścia, dobrobytu i płodności rzucając na podłogę granat i rozgniatając go.
[za Wikipedią]
ŚNIADANIE NA TRAWIE
NIE BÓJ SIĘ !
Kiedy musisz zaakceptować powiedzenie Człowiek myśli,Pan Bóg kreśli
-już wiesz,że to co miałeś przed chwilą w zasięgu ręki-umyka.
Jeśli dostrzeżesz jeszcze ogon,to dobrze.
Bywa ze nie ma nic….
Nic, poza twarzami ludzi ,którzy zjawiają się jako obietnica utraconego.
Najpierw patrzą z troską , z upływem czasu-z niecierpliwością.
I dopiero ich irytacja uświadamia ci stan rzeczy.
A z tym się zgodzić nie możesz!
I to jest moment ,że mimo strachu-
POWSTAJESZ .. do SŁOŃCA DO SIEBIE …
Serię niebo dedykuję mojej przyjaciółce.








































