NEUM Hercegowina

Dla rzeszy Polaków podróżujących po Chorwacji w kierunku Dubrownika
Neum jest uciążliwym miejscem wysiadkowym z kontrolą paszportową.

Wcinające się w kontynentalną część Chorwacji 20 kilometrowe brzegowe Neum,w roku 1699
na mocy traktatu karłowickiego ,Republika Dubrownicka oddała Osmanom,
aby nie graniczyć z groźną wówczas Republiką Wenecką.


Traktat karłowicki przechowywany w Pałacu Dożów w Wenecji,
najbardziej znienawidzony przez Chorwatów dokument .

To był największy taktyczny błąd strategiczny,
którego konsekwencje Chorwaci ponoszą do dziś.
Mimo wielokrotnych prób podjętych w celu odzyskania 230 km ²ziemi,
Hercegowina jest nieugięta.

Dopiero w XX wieku ,na spornych nieużytkach powstawać zaczęły hotele i pensjonaty .
Bo poza bazą noclegową i starożytną nekropolią – Neum
nie ma nic atrakcyjnego do zaoferowania turystom.



Każdy wolny skrawek ziemi jest wykorzystany.

Neum ,granica.
W podziemiu kawiarni,restauracji i platformy widokowej znajduje się mój  😀 sklep,
do którego kieruję kroki.Natychmiast 😀

Sery,sery niedoceniane miejscowe sery

Na dolnej półce,w żółtym opakowaniu


Ser Vlasicki nazwany  od masywu górskiego w Alpach Dynarskich,
jest jednym z najlepszych białych serów w solance.
Produkowany z mleka owczego lub  krowiego natychmiast po wydojeniu,dojrzewa 3 miesiące.
Zjadłam na dwa posiedzenia  😀
Na mojej liście nr.3


Kajmak,najpopularniejszy krowi, kremowy, miękki serek,pozostałość po Turkach.
Oryginalny- ważony z mleka bawolego.
Do smarowania chleba i jako dodatek do mięs.
Numer 2.

Bezapelacyjny numer jeden  ser z Hercegowiny TOROTAN,kruszony ser z mleka owcy lub kozy.
Jedyny ser którego nie produkuje przemysł,tylko małe mleczarnie i rodzinnych fermy.

 Ser z worka z częściowo odtłuszczonego mleka.
Dojrzewa w miechu z żołądka 6-miesięcznego jagnięcia lub koźlaka.
lub  młodszej owcy lub kozy,
Na 1 kg sera potrzeba ok 10 litrów mleka.

Produkowany w przeszłości, był  na tych terenach najtańszym i najbardziej dostępnym pożywieniem.
Obecnie to rarytas, poszukiwanym przez wybrednych turystów,odkrywających jego walory.

Wielowiekowa tradycja pochodzi od górskich plemion iliryjskich,
dla których taka technika produkcji, była w górach koniecznością.

Sypki,orzechowy,pachnący i długotrwały.Przydatny do wszystkiego 😀

***

Szacuje się, że ze 100 litrów pełnego mleka owczego,
krowiego lub koziego, można wyprodukować od 12 do 15 kilogramów wysokiej jakości sera.
Najlepszy powstają latem,od krów pasących się na zboczach gór.
Kupujcie w Hercegowinie sery!

Neum,hotel Zenit  piękny tylko z lotu ptaka 😀

***

***

Rozmawiałam z panią recepcjonistką o odmianie słowa Hercegowina.
Jestem Hercegowką,oświadczyła.Zatem przedstawiam : Hercegowka Vesela.

***

***

😀

HERINGSDORF wyspa Usedom Niemcy

Uznamska Kolej Nadmorska.

Kiedyś kursowała tylko do Heringsdorfu zwanego

Kaiserbad Heringsdorf ,

Kanclerz Gerhard Schroeder zasugerował  😀 , aby przedłużyć trasę do Polski.
I od tego czasu jeździ do Świnoujścia 🙂

Heringsdorf z dzielnicami Ahlbek i Basin  zostały w roku 2005
połączone w jedną gminę która ma 9,5 tys stałych mieszkańców.


Niemiecka część wyspy Usedom i polska Uznam – mają 445² km powierzchni.

zdjęcie net

Z lotu….

W centrum Ahlbeku,najbardziej luksusowej i reprezentacyjnej części Heringsdorfu ,
zachwyt budzi architektura.
Na przełomie wieku XIX / XX  to miejsce stało się modne dla berlińskich elit,
więc bankierzy i przedsiębiorcy budowali gniazdka nad dużą wodą.
Na podobieństwo swoich berlińskich domów.

To jedno z piękniejszych miejsc nad morzem w tej części Europy.

Przybywali  do wód ; arystokracja i szlachta, artyści tacy jak Johann Strauss
lub pisarze Maksim Gorki, Theodor Fontane, Lew Tołstoj czy Thomas Mann,

   Kurort nazwano wanną Berlina ,bo i trasa była krótka -1,1/2 godz. jazdy ze stolicy .


Przemierzał  go na bicyklu miłośnik rowerów ,
artysta z korzeniami w Bauhasie   Lyonel Feininger (na drugim zdjęciu z rodziną).

Ale przede wszystkim bywali tu  Kaiser Wilhelm I Wilhelm II , Fryderyk III i Fanz Jozef  <3,
dlatego do nazwy letniska dodano przydomek cesarski.

Willa Anna zbudowana w roku 1876 ,
posiada siedem luksusowych apartamentów do wynajęcia.

Niezbyt wyraźna tablica w dolnym prawym rogu informuje,  że
od 18 sierpnia 1889 do 1 września 1889
spędził tu letnie wakacje  Johann Strauss.
Pracowicie ,
bo skomponował ♫♪♪ w willi  Walca Cesarskiego ♫♪♪♪

Dlatego właściciele dodają nazwisko kompozytora, jako drugi człon nazwy 😀
Nie ma to jak dobry marketing 😀

Zamek Morski ,ponad stuletni hotel nazywany  Romantik Hotel Esplande;
nie bez powodu ;
wybudowany w roku 1896 przez zakochanego księcia Hohenzollerna dla swej miłości Dorothei.

Przebudowany gruntownie w latach 2003 -2004  po byłym sanatorium
i DDR-owskim Domu Wczasowym,wrócił do dawnego blasku.
.
Budynek góruje na wzgórzu z widokiem na molo.


Na wieżyczce napis  Zamek Morski  –
zapewne najdroższy pokój w hotelu Doroty.

Zamek Morski w całej okazałości, żółty fragment budynku to villa Henrietta ,
która nie zmieściła się w kadrze ,ale przecież Fryderyk II na glinianych nogach 😀 ważniejszy.

Rzeźba z piasku w Heringsdorfie nie jest niczym nowym-
od roku 2014 odbywa się tu coroczny festiwal rzeźb z piasku.


Inwencja twórców jest nieograniczona-
tylko mały fragment ekspozycji.

 Szerokie schody ,ozdoby na wzór starożytnych świątyń,balkony,
to ulubione elementy berlińskich inwestorów.
Willa Oechsler ,wybudowana przed rokiem 1905 przez berlińskiego przedsiębiorcę ,


wyróżnia się portykiem z mozaiką Antonio Salviati’ego.
Pisałam o tym artyście przy okazji tematu Katera w AAchen ;
piękniejszego sklepienia nie widziałam nigdzie ,a widziałam wiele.

Jego dzieła ma Bazylika św Marka w Wenecji,
Katedra Westminsterska w Londynie,
dwa Łódź- w budynku obecnego Muzeum Kinematografii,oraz w Mauzoleum I.Poznańskiego.
Spotkanie tutaj  artysty,który stworzył potęgę  Murano,
było dla mnie szokiem.
Ale świadczy o zasobie  portfela i guście Hansa Bertholda założyciela firmy produkującej maszyny drukarskie,który willę wybudował.

Willa została oddana pod wynajem kilku znakomitym gościom,np.synowi bankiera Bismarcka ,
czym się chwalą 🙂


Mieszkał tu również mój ulubieniec amerykański malarz  Lyonel Feininger .
W minionych czasach mieściła się tu biblioteka.
Od kilku lat jest w rękach  prywatnych,a nowy właściciel przeprowadził gruntowny remont.
Przywrócił też dawny kolor  z bieli  na pruski, złoto-żółty.
Za drobiazgową renowację otrzymał Feralną Nagrodę Konserwatora Zabytków.
Obecnie sklep odzieżowy.


Najciekawsza historycznie Villa Staudt
Budowana dla Wilhelma Staudta w 1873, konsula Niemiec w Urugwaju.
Po jego śmierci wdowa po nim, Elisabeth w latach 1909-1912 ,zapraszała na herbatę Wilhelma II.
W 1938 sprzedała pałacyk osobistemu lekarzowi Hitlera-Teodorowi Morellowi.
W czasie wojny leczyli się tu żołnierze,
a po niej-wypoczywali DDR-owscy pracownicy lotnictwa.
Obecny właściciel postawił w ogrodzie popiersie Wilhelma II, znalezione na… wysypisku.
Zatem Kaiser wrócił na stare śmieci 🙂
Obecnie mieści się tu 16 luksusowych apartamentów,polecanych przez Booking 🙂

Kosze to nieodłączny element plaży w Ahlbeck.
Zimą przeniesione przed główne wejście na molo,gdzie wspomagają  miejscową gastronomię .
Bo kosze, to skarb Heringsdorfu 😀


Zdj Sebastian.s

Fabryka Korbwaren z Heringsdorfu jest najstarszą manufakturą w Niemczech,
która nadal wyplata kosze ręcznie według tradycyjnych metod.

Największy kosz jest imponująco wielki : 6 metrów szerokości i 3 metry wysokości.
Wymagał pracy kilku stolarzy i wikliniarzy ,1000 godzin pracy,
3,5 kubika drewna,85m² tkaniny i….3 km wikliny.
Ustawiany na molo w sezonie letnim.


Ale mamy zimę,więc gorący naleśnik jest idealny.
Wejście na molo,gastronomia kusi 🙂


Dla „morsów”,którym zima nie straszna-lody.
Włoskie,jak sugeruje grafika na budce z elementami weneckimi .

Jednak celem pielgrzymek w Heringsdorfie (wolne tłumaczenie Śledziowo )
są właśnie śledzie.
Tutaj zawsze stoi kolejka.
To clou programu.
Mięsiste,grube ,srebrne,pachnącym ,prosto z wody.

Można również inne rybki:
wędzone,smażone z cebulą ,sałatą.Klasyka: buły z Cesarskich Łaźni.
Koszt to 6 €.

Molo w Ahlbeck zwane Grande Dame ,wybudowano w roku 1898.
Długie na 508 metrów jest drugim najdłuższym, po sopockim (511,5 m) w Europie.
Vicco von Bulow ,zwany Loriot ,niemiecki pisarz,komik i reżyser
nakręcił film autobiograficzny z ukochanym molem w tle.

W czasach DDR-u molo było brązowe-
przywrócone do pierwotnego białego koloru-dzięki Loriotowi.

Powszechnie wiadomo, że piękno leży w oku patrzącego.….

Intrygowało mnie to ustrojstwo 😀
Aż odkryłam że to letnie miejsce……na twoją reklamę 😀

foto denisalexandrov

…………………

……………………..

………………………….


Jeszcze tylko pozdrowienia z Heringsdorfu…
…zapomniałam że mamy XXI wiek,wyślę zatem MMS z selfie 😉

****************************
Z ostatniej chwili:
Znalezione na aukcji w Nowym Jorku : Kobieta z dzieckiem na plaży w Heringsdorfie


Kredka,długopis,atrament 13,9 * 21,7.
Cena : 22 000 € Chętni ?

Korzystałam :

https://www.kaiserbaeder-auf-usedom.de/
https://www.booking.com/hotel/de/villa-staudt.pl.html
https://www.lempertz.com/en/catalogues/lot/1099-1/382-lyonel-feininger.htm

DUBROWNIK Ragusa II

 

Dubrownik na sztychu.

Obrazek powielany po tysiąckroć.
A niech tam,zrobiłam to zamieszczę 😀
Dubrownik w Dalmacji odwiedzam ponownie.

Położenie miasta zwanego przez sąsiadów, jak w starożytności- Ragusa,
dało mieszkańcom szansę na odpór wielu najeźdźców.
Dubrownik bywał przejęty,ale nie zdobyty zbrojnie.
Musiał jednak ulec naturze –
spustoszenia dokonało 6 kwietnia 1667 trzęsienie ziemi.

Wieża Minceta nazwana od nazwiska właściciela gruntu Minćewića ,
średniowieczna budowla zaprojektowana w 1319 przez Nichifora Ranjina
poprawiona do stanu obecnego przez florenckiego architekta Michellozo di Bartolomeo
jest zwieńczeniem 1.940 m murów obronnych
o wysokości 25 metrów i grubości od 1-6 metrów.
Była zatem gwarantem bezpieczeństwa przed najazdem osmańskim.

1991 wojna bałkańska – płonie fortyfikacja.

Wiele  lat później w końcu brała udział w innych wojnach.
Gwiezdnych 😀
Gra o tron.

Wielka Studnia Onufrego,fontanna przy ulicy Stradun
w centru Starego Miasta.
Projektantem był kolejny Włoch,tym razem z Neapolu
Onufry della Cava .
Powstała w roku 1438, na cześć zakończenia
budowy wodociągu z oddalonych o 12 km źródeł.
Studnia była piękna,zdobiona ,wszystko zniweczyło trzęsienie ziemi.
Woda strużkami cieknie z 16 głów maszkaronów.
Należy napić się  po  łyku ze wszystkich,to dopiero da bezwarunkowe szczęście 😀

Ulica od Puca,moje odkrycie.
Turyści maszerują główną promendo-alejo-bulwarem (ja wymyśliłam nazwę 😀 ) Stradun ,
a tutaj  można spokojnie podziwiać to czego inni nie odkryją 😀
Na początku na murze informacje ,
czego możemy się spodziewać-złotników,sklepów z pamiątkami czy galerii.
Jak wszędzie ,tyle że tutaj podane są nazwiska właścicieli.

Raczej mieszkańcy,niż turyści,
lub nie w takich ilościach 😀

Pod numerem 8 znajduję piękną świątynię prawosławną
„Serbian – Ortodox,wzniesioną w roku 1887 w stylu serbsko-bizantyjskim.

Ikonostas składa się z dzieł malowanych od XV-XIX w.
Przestronny, piękny ,jasny kościół,otoczony drzewami pomarańczowymi,
gdzie zbierałam myśli po mozolnym dniu.

Ivo Grabić

znany chorwacki artysta urodzony  w roku 1931 w Dubrowniku ,
wykładowca na kilku uczelniach artystycznych,
związany z miejscem urodzenia silnymi więziami miłości,
zajmował przy ulicy Od Puca 16
pałac z XVIII wieku. Na parterze stworzył Galerię Sztuki.

6 grudnia 1991
dwupiętrowy pałac o kubaturze 628 m² ,po ostrzale,
płonął wraz z  galerią i wyposażeniem:
obrazy, rysunki i grafika, ceramika, zbiory etnograficzne i antyczne ,
biblioteka i dokumentacja pisemna –
wszystko unicestwił ogień .
Po remoncie który trwał dwa lata,
na zewnętrznych ścianach pałacu,
artysta umieścił wystawę swoich dzieł ,dotyczących cierpienia Dubrownika.
Sam też fotografował się się na tle zniszczeń.

Słynne okno balkonowe  dzisiaj  i

w trakcie ataku Serbów i Czarnogórców.

Ulica Od Puca wychodzi na Gundulićeva poljana
czyli rynek, z asortymentem skierowany głównie do miejscowych.
(sądząc po ekspozycji straganów).
Nazwa pochodzi od górującego nad placem
pomnikiem Ivana Gundulića, odsłoniętego w roku 1983, barokowego poety,
chwalącego w swoim największym dziele, epopei  Osman,
polskie bohaterstwo pod Chocimiem.

Katrica mieszka 100 km od Dubrownika ,
ale to jej nie przeszkadza od 20 lat ,co drugi dzień zasiadać pod pomnikiem
ze swoimi płodami.
Ma trójkę dzieci które kształci
i sprzedaż warzyw w zupełności zaspokaja ich potrzeby.
Miejscowe gospodynie kupują  minimalistycznie – po 2 sztuki,garstkę , 3 ( ! ) cebulki,
lub kilka pomidorów.
Kupiłam i ja 😀 Smakiem przypominały wypieszczone słońcem
pomidory mojej Babci z ogródka.
Co więcej dodawać ?

Jabłuszka nie takie jak w markecie,
nie nabłyszczane ale z plamami i nierównościami.
Rarytas, prosto z czystych ogrodów przydomowych.

Przebój tej części Bałkanów od dołu,
do końca Albanii.
Tu już wyłuskane,jasne owoce granatu ,
sprzedawane miarką ze słoika .

Wyjątkowo coś dla turystów.

Od czasu wyprowadzenia się ekip Star Wars
które częściowo były kręcone w Dubrowniku,
kwitnie interes wojenny 😀 .
Widziałam kilka sklepów z akcesoriami a nawet

Biuro Podróży specjalizujące się w tej grze ( o tron  😀 ).

Organizują wszystko od A-Z dla wielu miłośników
tego kompletnie nie interesującego mnie tasiemca 😀

Korzystają głównie pasażerowie liniowców,
którzy mają to jako propozycję, już przy starcie w morze.


Obserwowałam w ukryciu 😀 , bardzo zacienionym miejscu
jak mała grupa Amerykanów przez 20 minut słuchała elegancko ubranego pana z papierami pod pachą ,
wpatrując się w jego palec, skierowany raz na  jakiś gzyms raz na kolejne papiery  😀

Dla miłośników Gwiezdnych Wojen,tablica planów filmowych w Chorwacji.

Pomnik z lustrem upamiętniający poległych
w czasie wojny bałkańskiej.
Przesłanie jest czytelne,nikt jednak nie zwraca uwagi na znicze.
Przegląda się ,poprawia fryzurę i idzie dalej …..

Grand Hotel Imperial to perła w perle.
Otwarty w roku 1897 do dziś góruje nad centrum,
pozostając najbardziej eleganckim hotelem w mieście.
Pomysł podesłał burmistrzowi miasta baronowi Frano Gondoli-Ghetaldiemu
baron Viktor Kachlber ,właściciel linii Austrian Lloyd”,
czyli ówczesnych parowych liniowców.
W Dubrowniku były 3 hotele ale eleganccy goście nie chcieli tam pozostawać.

Obecnie dodano nazwę Hilton ,ale tylko w dokumentach,starą nazwę pozostawiono.
Apartament z widokiem na morze ponad 700 €/dobę.

Brytyjski niedoszły król Edward VIII i amerykanka Wallis Simpson „na wygnaniu ” 😀
tańczyli w hotelowym ogrodzie w sierpniu 1936 roku.
1 lipca 2019 nocować będzie sir Tom Jones 🙂 – jako gość honorowy corocznego „Letniego Festiwalu”.
Przez lata sławni ludzie odwiedzali to miejsce pozostając w zachwycie.


Hotel przeszedł wiele ,łącznie z pożarem trzech pięter w czasie wojny bałkańskiej.
Odrestaurowany idealnie, według  pierwszego projektu.

 

 

Poprzedni pobyt w Dubrowniku opisałam tutaj :

DUBROWNIK (RAGUSA)

https://zod.hr/get/pregled_obnovljenih_objekata/53170/palaca_od_puca_16.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Ivo_Grbi%C4%87_(artist)
https://www.timeout.com/croatia/shopping-and-style/gunduliceva-poljana-market
Zdjęcie Ivo Grbića- suetaylorau

SZKODRA Albania

Piękna albańska flaga.
Z widoczną grafiką funkcjonuje od roku 1992.

Długo zbierałam się do napisania kilku słów o Albanii.
Znowu okazało się że mnie intuicja nie zawodzi;
Nie znalazłam jednego,najmniejszego powodu aby tam chcieć  wrócić 🙁

Sklep z pamiątkami  na granicy albańsko-czarnogórskiej .
W głównej roli jedyny bohater Albanii.
Figurki,butelki ,alkohol,mydła wszystko z nazwą : SKANDERBEG.

Widoczny w dole meczet ,posiada kopuły pokryte ołowiem,stąd nazwa Ołowiany Meczet.
Powstał w latach 1773-4 na wzór meczetów stambulskich.
Świątynię zamknięto w roku 1967 po ogłoszeniu Albanii państwem ateistycznym.
W tym samym roku piorun zniszczył minaret .
W 1990 podjęto próbę przywrócenia tego miejsca muzułmanom,ale doszło do starć z policją.

Zamek stoi na górze Valdanuz na wysokości 130 m npm.
Mury obronne są długie na 600 metrów
i okalają część 9 hektarowego terenu.

Zamek Rozafa a raczej jego ruiny.
Wybudowany wśród mokradeł na skalistym wzgórzu,był nie do zdobycia.
W szczerym polu wśród tysiącletnich kamieni -nowoczesność :

bramka 😀
Bilety oczywiście za € 😀

Badania archeologiczne potwierdziły że w 167 pne,
Rzymianie zdobyli i zasiedlili tę twierdzę.
Wypolerowane kamienie przez miliony stóp są tak śliskie,
że zamiast zachwycać się zabytkiem, trzeba skupić się na każdym kolejnym kroku 🙁

W 1396 Republika Wenecka zawładnęła tą częścią Bałkanów i zdobyła twierdzę.
Przebudowany,poprawiony zamek prezentuje  ten styl właśnie, dominuje w pozostałościach .

Zamkiem do roku 1913 zawiadywali również Turcy.
Od roku 1920 należy do państwa Albańskiego.

Na szczycie góry, wielki ocalały magazyn,
na dole którego znajduje się restauracja  Liceri Rozafa.

a w niej  oprócz wystroju z epoki ,manekin w kobiecym stroju ślubnym.

Zamek otaczają dwie rzeki Buna –zaledwie 44 km i Drin  258 km ,obie zmierzają do Adriatyku.
Widok z tarasu restauracji.

3 kilometry dalej,w dolinie znajduje się 86- tysięczne miasto Szkodra.
Rozwinięty przemysł papierniczy i włókienniczy.
Ale budownictwo z czasów minionych ,balkony obwieszone suszącym się praniem;
czas dyktatora Envera Hodży – daje obraz kraju.

Między ruinami zdarza się nowy budynek ,
ale na ogół o dyskusyjnym dizajnie 😀

Jest i perła : uciekinier z Włoch,zwolennik Garibaldiego,

Pietro Marubi,

malarz,architekt,na miejsce zamieszkania wybrał  Szkodrę ,
gdzie założył pierwszy zakład fotograficzny w Albanii.
Pozostawił 150 tysięcy fotogramów,przechowywanych obecnie w Fototece .
Zbiór jest bardzo dokładnym świadectwem Albanii na przełomie XIX/XX wieku.
Artysta zmarł w roku 1903,synowie prowadzili firmę do 1949.

Szkołę Filmową w Tiranie nazwano jego imieniem.

Próbka pracy artysty: kobieta z północnej Albanii w stroju regionalnym – CUDO !

Radością dla oczu jest roślinność .Figi i


obsadzone przy drogach krzewy granatów.
Może nie tak dorodne i wielkie jak w Grenadzie czy Barze
ale równie słodziutkie 🙂


To co jest pyszne poza owocami , to sery.
Fergese to danie narodowe Albańczyków ; słony biały ser typu feta,
z oliwą ,papryką,pomidorami i oliwkami.
Polecam gorąco,bo mimo dziwacznego wyglądu,po wymieszaniu jest pyszny !

Zamieszczam zdjęcie nakrętki ,aby można było łatwiej rozpoznać.

Tradycyjnie lamus  😀

Król Zong I z siostrami,panował w Albanii w latach 1928-1939.
Za jego czasów przyszła na świat w Skopie, Albanka znana jako Matka Teresa.

Dziewczyna na rynku w Szkodrze.

Szkodra ,u berbera.

Szkodra 1931.


A tu ciekawostka :
znany włoski magazyn (1899-1981) w edycji 11-17 czerwca 1939,
relacjonuje przybycie wraz z ekipą Czerwonego Krzyża cywilizacji 😉  do Szkodry.
Dlaczego ?
Ponieważ od 16 kwietnia ( !) 1939 (do 8 września 1943)
włoski król Wiktor Emanuel III był okupantem Albanii.

https://fr.wikipedia.org/wiki/La_Domenica_del_Corriere
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adcy_Albanii
https://www.google.com/search?q=fotografia+Pietro+Marubi&client=firefox-b-ab&source=lnms&tbm=isch

KOTOR Czarnogóra Montenegro

KOTOR –  PERŁA W KORONIE CZARNOGÓRY

Maleńki trójkąt który zamieszkuje 22 tysięcy ludzi,
a w 2018 odwiedziło to cudo, prawie 2 miliony zachwyconych turystów.

Urodę tego kawałeczka ziemi najlepiej oglądać
z lotu ptaka,a z braku, na okładce informatora 🙂

168 r. p.n.e. na terenach dzisiejszego Kotoru została założona pierwsza osada,
-nosiła nazwę Akurion,
Rzymianie zmienili ją
na Acruvium,
Turcy na Dekaderon.
W średniowieczu na te tereny wkroczyli Słowianie
i zmienili nazwę na Catarum, Catera-dzisiejszy Kotor.

Granica Chorwacko-Czarnogórska.
Z Dubrownika do tego miejska jest 85 km.
Przed nami bus z Biura Podróży w Budvie.

Do Kotoru przeprawiam się promem.
Koszt biletu to 6 €.

Rejs trwa tylko 10 minut.

Jezioro Koterskie

Kolor lazuru i szmaragdu w jednym.

Średnia roczna temperatura nie przekracza 15,2 ° C.
Sezon kąpielowy trwa 144 dni w roku a plażowy 213.

Zatoka Kotorska / Boka Kotorska -najpiękniejsza zatoka na świecie.
I jedyny w południowej Europie fiord.
Składa się 5 połączonych ze sobą zatok, wcinających się głęboko w ląd.
Otaczające ją góry sięgają nawet 1700 metrów wysokości,
a nad jej brzegami położonych jest wiele zabytkowych miasteczek.

Już wjazd do kurortu zapowiada atrakcje 😀


Mury miejskie.
Całkowita długość ścian wynosi około 4,5 km, szerokość  od 2 do 15 metrów,


a w niektórych miejscach wały osiągają wysokość 20 metrów.

Kotor od lat jest jednym z pięciu najpopularniejszych
portów we wschodniej części Morza Śródziemnego,
wraz z Dubrownikiem, Wenecją, Santorini i Rodos.
Costa Riviera
zabiera na pokład 1800 pasażerów,których obsługuje 622 osób załogi.

Do miasta prowadzą trzy wejścia .
Brama Morska,od strony zatoki pochodzi z IX wieku,
choć obecny wygląd otrzymała w wieku XVI.
Dużo czasu poświęciłam na rozszyfrowanie napisów.
21.11.1944 , ta data przypomina o ostatecznym zwycięstwie
partyzantów po rocznej walce z Niemcami.
Wyżej to sekwencja Tito:
Cudzego nie chcemy,naszego nie oddamy.

Stare miasto Kotoru jest jednym z najlepiej zachowanych średniowiecznych
zabudowań miejskich  typowych dla miejscowości,
które zostały utworzone w okresie od XII do XIV wieku na tych terenach.
Oczywiście jest na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

 

Czarnogórzanie ,


po rozpadzie Jugosławii zostali bez waluty,
samowolnie przejęli niemiecką markę .
( A nad bramą wejściową napisali , powtórzę :cudzego nie chcemy ,naszego nie oddamy 😀 )

Po wejściu Niemiec do Unii ,przejęli z nimi Euro.
I tak samozwańczo 😀 nie będąc w Unii Europejskiej ,rżną turystów w najlepszej walucie .
Koszt tego spaghetti to 21 € ,czyli najdroższe kluski w moim życiu 😀

Maleńki Plac Broni i cerkiew św Łukasza.

Cerkiew św Łukasza  została zbudowana w roku panowania Stefana Nemanii w 1195.

Do roku 1930, chowano pod podłogą cerkwi nieliczną społeczność Kotoru.
Jedyna świątynia na tym terenie ,która nie ucierpiała
podczas trzęsienia ziemi w 1979.
Kościół św. Łukasza jest najstarszą świątynią prawosławną w mieście.

Cerkiew Św Tomasza położona obok Łukasza,
jest najważniejszym ortodoksyjnym kościołem w Kotorze.
Został zbudowany w 1902 roku na fundamentach starej świątyni.

która została zniszczona przez pożar w XIX wieku.
Zbudowany w stylu pseudo – bizantyjskim jako kościół jednonawowy.

…………………..


…………….


U jubilera.Idealnie .

Z przykrością,nic oryginalnego poza wisiorem na samej górze.
Ale tam go nie widziałam 🙂

Trafik i Violetta.
Sprzedała mi baterie do aparatu.

Recepcjonistka.Również śliczna.

Brama Morska ,wyjście nad zatokę.

Cudowne miejsce,zakochałam się od pierwszego wejrzenia.

Jeden z wielu bałkańskich piesków.Wabi się Niczyj.

Pierwszy i ostatni ( jedyny ) król Czarnogóry,
który panował królewsko jako książę 😀
Dopiero w roku 1910 powołał się sam na króla i pozostał nim do 1918.

Król był  uduchowiony,pisał wiersze 🙂

Oficerowie Narodowego Wojska Królewskiego w Czarnogórze 1916.

Mikołaj I jedyny król Czarnogóry,wśród licznej rodziny.

https://sr.wikipedia.org/wiki/%D0%A2%D1%83%D1%80%D0%B8%D0%B7%D0%B0%D0%BC_%D1%83_%D0%9A%D0%BE%D1%82%D0%BE%D1%80%D1%83
https://en.wikipedia.org/wiki/Montenegro
https://www.costacruises.com/fleet/neoriviera/v1.html

MOSTAR Hercegowina

MOSTAR stolica Hercegowiny.

Zdjęcie nieznanego autora znalezione na Pinterest,
symbolizuje siłę ludzi którzy podnoszą się po klęsce.

Zarówno Sarajewo jak i Mostar to w mojej głowie wojna.
Bo przecież te dwa miasta najbardziej ucierpiały
niszczone przez Chorwatów i  Serbów.
Choć minęły 23 lata od jej zakończenia ,wiele miejsc pozostaje nietkniętych.
Podobnie jak kościół pamięci Cesarza Wilhelma w Berlinie ,
zburzony w roku 1943,
czy również w Berlinie , mur który był symbolem podziału Niemiec.
I Klasztor Dominikanów w Lizbonie pozostawiony po trzęsieniu ziemi i tsunami w 1755 roku.

Ku przestrodze ,że w życiu nie ma nic stałego.

Mostar położony jest ok 60 m n.p.m,na równinie zwanej Mostarsko Polje .

Po drodze aquadukty ,ślad po starożytnych mieszkańcach .

Franjevačka crkva i samostan sv. Petra i Pavla u Mostaru
Kościół św.św.Piotra i Pawła i klasztor Franciszkanów w Mostarze.

W przeciwieństwie do Sarajewa,w Mostarze większość wyznaniowa to katolicy.
Właśnie trwa jeszcze odbudowa wnętrza kościoła Piotra i Pawła.

Powstawał przez pięć lat, od 7 marca 1866,
według projektu Matteo Lorenzoni Vicenza z Włoch.

Oddany do użytkowania w 1902 wraz z klasztorem Franciszkanów
i budynkiem parafialnym.
Uszkodzony dwukrotnie przez dwie  wojny : światową i bałkańską.
W 1995 został zrównany z ziemią i zbudowany od nowa.

Dzwonnica jest najwyższą budowlą w mieście ma 107 m
i na pierwszy rzut oka wydaje się być minaretem.


Dervish-pashe dżamija
Meczet derwiszów

Turcy po 500 letniej okupacji wrócili do siebie.
Zostawili słynne bazary,kuchnię i islam.
(Ten meczet stoi naprzeciwko kościoła Piotra i Pawła )

Europejskość próbowali przywrócić Austriacy .
Wybudowali nowe mosty,kolej i kościoły katolickie.
Wprowadzili w budownictwie rodzącą się w Wiedniu secesję.
(Najpiękniejszą art nouveau na Bałkanach,widziałam w Belgradzie)

Poddani Franciszka Józefa,opuścili Bałkany po zamachu na księcia Ferdynanda.

Nowa ,kształcąca się twarz Mostaru,mówiąca biegle po angielsku 🙂
W tle budynek klasztoru Franciszkanów.

Tuż przed wejściem na bazar widoczne ruiny domu,
z pięknego wapiennego kamienia.
Nikt nie wiedział co było tu przed wojną.


Aż nadszedł on- Brishko.
Pogadaliśmy sobie po niemiecku 😀
Mój rozmówca od niedawna mieszka ponownie w rodzinnym mieście.
Wrócił z Niemiec kiedy doczekał emerytury.
Znowu aktywny zawodowo,znany przez wszystkich.
W ciągu 10 minut rozmowy ,pozdrowiło go około 20 osób !

Ruina to zbombardowany dom opieki ,który nie będzie odbudowany.

Bishko skierował mnie do lokalu z najlepszą (podobno)


sirenicą.
To smakołyk, którego nie odpuszczę 😀 w żadnym mieście na Bałkanach.
Byłam jedyną osoba spożywającą posiłek na miejscu.
Wszyscy goście brali na „wynos „


Toaleta w restauracji

nie mogłam sobie odmówić zdjęcia 🙂

Kamienny most,główna atrakcja Mostaru.
Zbudowany nad szmaragdem Neretwy w 1566 przez

mistrzów kamieniarstwa z Dalmacji ,według wzorów osmańskich.
Zanim Turcy nie wzięli miasta w posiadanie,
dwa brzegi rzeki łączył most drewniany.
Budowla o niezwykłym, ostrym łuku była jednym z największych
architektonicznych osiągnięć imperium osmańskiego
i największym łukowym mostem na świecie.

Kamienny most w roku 1993 zniszczyli barbarzyńsko Chorwaci,
który po bombardowaniu runął w przepaść,oburzając świat.
Uderzyli w serce Bośni,ale naród znowu się zjednoczył i odbudował symbol miasta i regionu.

Odtwarzany skrupulatnie przez pięć lat i otwarty ponownie w roku 2004.

Jasny budynek po prawej , to medresa -teologiczna szkoła muzułmańska.

Neretwa –  rzeka płynąca przez Bośnię , Hercegowinę i Chorwację uchodzi do Adriatyku.
Największa i najdłuższa rzeka po wschodniej stronie  basenu ;
225 km z czego  tylko 22 km w Chorwacji.

Wokół mostu rozpoczął się handel
i stopniowo powstawało stare miasto  zwane Charshija (Čaršija)

Obecnie, największą atrakcją mostu są skoki do wody przez zawodowych śmiałków,
którzy wykonują spektakularny wyczyn o pełnych godzinach.
Do pokonania mają 19 metrów ( w różnych źródłach podają od 20-27 metrów)

A rzeka ma w tym miejscu  3-4 m głębokości.
Nie za darmo!
Nachalni zbieracze (stojący tyłem ) kilkakrotnie przechodzą
po krawędzi mostu z przysłowiowym kapeluszem.


Moment kulminacyjny-opalony przystojniak szykuje się do skoku.

Tradycja znana od 1664 ,miała wykazać męstwo młodzieńców.

Dziś to nie dowód na męstwo,ale interes kilku mężczyzn ,
którzy ryzykując życie (zdarzały się śmiertelne wypadki)
zarabiają całkiem grube pieniądze !

W tym roku to już 452 edycja skoków.


Poszedł !

Bohater 🙂
Kostium do spektaklu zawisł już na rurze,
będzie się suszył  na słońcu do następnego skoku.


Piękna Hercegovka  ( po bośniacku) od  wisiorków 😀
Ma męża z którym prowadzi handel.
Ale z raportu na temat populacji wynika,
że na przykład w Banja Luce mieszka 20 tysięcy samotnych młodych kobiet.


Kolejna urodziwa ,miła właścicielka trafiku.
Jak widać na kalendarzach jest tylko Hercegowina ,bez Bośni.


Bez słów…


Muzułmańskie szaty i bezruch w handlu.
Zwierzyła się ,że od rana sprzedała jedną poszewkę ,turystce z Niemiec.


Ciekawostka motoryzacyjno – czystościowa 😀
Na parkingu,mobilna szczota do pucowania autobusów.
Podobno zawsze stoi kolejka, bo kierowcy którzy tu wracają
nie mogą się nachwalić tempa i jakości usługi.
Maszyna jedzie wolno  na kółkach i zostawia błysk  za bodaj 6 €.
Byłam zachwycona 😀


Wyjazd z miasta zieloną dolinką.


Kilka kilometrów za Mostarem,miejscowość Jablanica.
Kelnerki Ermina i Fatima z miejscowej restauracji.

Tak, to ta Jablanica z bitwy nad Neretwą.
Może zainteresowani sięgną do historii,leniwi do filmu pod tym tytułem 😀 ?
Obraz „Bitwa nad Neretwą „w roku 1969 został nominowany do Oskara.
W obsadzie M.inn :Yul Brynner,czy uwaga :Orson Welles !

Na i za tym wzgórzem  odbyły się walki….

http://www.bhtourism.ba/loc/mostar.wbsp
http://spagosmail.blogspot.com/2014/09/mostarom-nekad-i-sad-katolicka-crkva.html
https://www.klix.ba/vijesti/bih/gradnja-crkve-sv-petra-i-pavla-u-mostaru-primjer-istinske-tolerancije-me
https://www.cnak.ba/najave/svetkovina-sv-petra-pavla-mostaru/

MONASTYR MORACZA Czarnogóra Montenegro

Czarnogórę Bóg wyróżnił urodą.
Poza Kosowem,widziałam wszystkie kraje Europy.
Ale takich krajobrazów nie ma nigdzie !
Bałkany znane z dzikiej przyrody mają wiele do zaoferowania,
ale kulminacją piękna jest Czarnogóra.

Kanion Moracza .
Górujące,dochodzące do 2.700 metrów wysokości Góry Dynarskie,


tworzą coś na kształt kołyski,na dnie której płynie rzeka Moracza,
zaczynająca bieg od gór Rzacza, kończy w jeziorze Szkoderskim.Kanion jest  długi na 45 km .


Kiedy nie było tu jeszcze drogi,tej która przebiega obok klasztoru,

(E 65 prowadzi od szwedzkiego Malmo do greckiej wyspy Chania,
przez między innymi przez Polskę -500 km Czechy ,Słowację,Chorwację.
Całość ma 3,350 km )

wśród borów,gór w absolutnej dziczy,
przedstawiciel wielkiego serbskiego rodu Nemanijczów
Stefan Wukanowicz, ufundował męski klasztor.


Monastyr Moracza jest jednym z trzech najważniejszych
miejsc pielgrzymkowych w Czarnogórze, nie tylko dzięki idealnemu położeniu.
( pozostałe to Monastyry Cetyński i Ostrog)
Całość  ogrodzona kamiennym murem, a do środka kompleksu prowadzi niewielka brama.


Cerkiew Wniebowstąpienia  Bogurodzicy
Maleńka , prosta z  motywami romańskimi i bizantyjskimi
za to z  wielką historią .
Powstała w roku 1252 i przez wieki w tajemnicy lasów ,
zbierały się  tu sejmiki,
na których podejmowano polityczne decyzje..


Klasztor radzi sobie finansowo całkiem nieźle.
Bilety sprzedają tylko podwójne za 2 €.
Dzięki protekcji brata Dragana,zapłaciłam za pół osoby 😀

Przepiękne freski przed wejściem do cerkwi.
Piesek w zestawie ,klasztorny pupil 😀
Restrykcyjny zakaz fotografowania wnętrz,wprowadzony zapewne niedawno bo
-widziałam zdjęcia i filmy na których w tle ikonostasu pozowali z turystami duchowni.

Na terenie klasztoru znajduje się jeszcze  jedna cerkiew ,
św Mikołaja zbudowana w roku 1635 na miejscu starej baszty ,
ta pełni rolę kaplicy.
Freski opisujące żywot Mikołaja wykonał mistrz Kozma.

Brat Dragan.
55 lat ,przebywa w klasztorze od  20.
Mężczyzna o pięknych rysach twarzy i zgasłym blasku oczu.
Rodzice i brat odeszli,jedyna siostra z rodzinę mieszka w Podgoricy.

Odpowiedzią na pytanie gdzie mieszka, było zaproszenie do celi mnicha.
To było ekstremalne przeżycie-
z pełnego słońca i widoków świata-
weszłam do pomieszczenia w przyziemiu-ciemnym i brudnym.
Paliło się kilkadziesiąt świec (czego zdjęcie nie oddaje)
unosił się niepokojący zapach pszczelego wosku .
i biło gorąco od płomieni świec.

Ikony i świece,trzy koty i dwa psy.
Chciałam stamtąd wyjść jak najprędzej .
Czułam się doprawdy nieswojo.

A otoczenie takie piękne, niewielki teren  zadbany ,
wręcz  wypieszczony.
Dominują kwiaty i soczyste w kolorze krzewy.W tle miejsca hotelowe.

Najstarsza  część cmentarza.
Ostatnie doczesne miejsce zakonników.
W obecnej chwili posługę Bogu oddają i zamieszkują na terenie obiektu trzej bracia.

Najmłodsza  część cmentarza.
Po lewej ogród warzywny.
Części gospodarcze sukcesywnie odgradza się  od wiernych stylowym płotem .
(widziałam w sieci zdjęcia swobodnie poruszających się po obiekcie turystów)

Klasztor jest samowystarczalny,wszystko pod ręką.

Następna grządka
 

Młodziutkie drzewa brzoskwiń,dalej stary sad i kurniki.

Pasieki,kolorowe pudełka komponują się na tle zieleni jak klocki.
Najczystszy miód z najczystszego miejsca.
Mijał mnie „autobus” Niemców,każdy dzierżył w dłoni słoik 😀
Logistyką;
sprzedażą miodu,kartek,pamiątek,biletów a w sezonie barem,
zajmuje się młode małżeństwo wynajęte przez klasztor.

Michailo ,od kilku miesięcy wdowiec,
pochodzi z oddalonej o 4 km od Monastyru wioski .
Złota rączka,ogrodnik,dekarz,opiekun trzody,
stolarz i kowal.
Przybywa tu rano,wieczorem pędzi do pustego domu,
bo dzieci ,jak siostra Dragana
wyprowadziły się 50 km stąd do stolicy ,do Podgoricy.

Poza murami dodatkowe ukojenie ,mostki na szumiącym potoku Svetigora i

ziemskie miejscowe przekąski..

Zbogom  Angela  🙂

SARAJEWO Bośnia

Z Sarajewem kojarzyłam:

MOST,ten z zamachu na Księcia Ferdynanda, biedę,kobiety w chustkach i islam.

I te wzgórza białe od nagrobków,w większości młodych mężczyzn i dzieci,
tragiczny ślad po konflikcie bałkańskim.

cityhopper

Sarajewo – stolica Bośni i Hercegowiny właściwie muzułmańskiej Bośni,
bo Hercegowińczycy * uważają za swoją stolicę Mostar
i optują za Chorwatami.
Było to widoczne w czasie wyborów 7.10.2018-
-w Hercegowinie wisiały chorwackie flagi.

Mieszkaniec *Sarajewa to Sarajewianin po bośniacku  Sarajlija  🙂 Trudne,ale to początek
językowych dylematów 😀


Bośnia ma 3,8 ml mieszkańców z czego 45 % to muzułmanie.
Sarajewo posiada niecałe 400 tys ludności :ale  wśród nich błyszczą diamenty :
artyści : Goran Bregović (syn Chorwata i Serbki) – wiadomo
Emir Kusturica – wiadomo
Danis Tanovic  –  Oskar za film Ziemia niczyja


pisarz noblista –  Ivo Andric  Most na Drinie

politycy –  Alija Izetbegovic,– -kontrowersyjny prezydent Bośni,
i przyczynek do wstydu :
zbrodniarz wojenny  – Radovan Karadzić -który unicestwił Srebrenicę- 8.373 ofiar.


Gradska Vijecnica pałac w którym obecnie znajduje się  ratusz,
siedziba władz Bośni i Hercegowiny ( kiedyś Biblioteka Narodowa-spłonęła w czasie wojny)
Z wyraźnym efektem mauretańskim .
Jasny,widoczny z daleka najpopularniejszy budynek Sarajewa.
Architekt to Austriak Alexander Wittek ,który w roku 1892 ,
oddał swoje dzieło do użytku.
Jednak obecny wygląd to poprawka Cyryla Ivekovica,
który po przebudowie nadał mu styl muzułmański.


Ten  charakterystyczny budynek stoi nad rzeką Miljacka,
która ma zaledwie 36 km i wpada do rzeki Bosni.
Wiele historycznych zdarzeń miało miejsce w okolicy tego miejsca.


Efekt walk podczas oblężenia Sarajewa
w latach 1992-1996.


Rok 2015, policja przed ratuszem po udaremnieniu zamachu islamistów.


Ale największym wydarzeniem w historii Sarajewa związanym z ratuszem,
były odwiedziny pary książęcej z Wiednia w roku 1914.
Konsekwencją zdarzeń w tym mieście ,było rozpętanie Pierwszej Wojny Światowej.
A za nią Rewolucji Październikowej,komunizmu,socjalizmu i co tam jeszcze…

To stąd po złożeniu wizyty w ówczesnym habsburskim urzędzie
wychodzą : następca tronu Austro-Węgier
arcyksiążę Franciszek Ferdynand z żoną Zofią von Chotek.

Niedziela 28 czerwca 1914,około godziny 10,15,
Dzień Świętego Wita ,serbskie święto narodowe.
Para wsiada do auta  i w kolumnie sześciu samochodów
ruszają ulicą Obala Kulina bana w stronę przeznaczenia.


Witani przez oczekujących przy bulwarze zwolenników,

podążają w kierunku Mostu Łacińskiego.

O godzinie 10,50 zaczyna się atak.
Najpierw po postrzeleniu w brzuch,  osuwa się Zofia,
po niej Ferdynand, postrzelony w szyję.
Oboje umierają świadomie że to koniec ich życia .
Zofia nie dowierza,Ferdynand prosi żeby nie umierała dla ich trójki dzieci.

Ochrona przespała moment ataku.

Gavrilo Princip


Muzeum Historii Wojska Wiedeń

oddaje strzały z Browninga M1910 kalibru 7,65.

24 -letni nacjonalista bośniacki (1894-1918 ),
kształcący się  w Belgradzie,najpierw próbuje się zastrzelić
następnie otruć.Zażywa cyjanek,który zwietrzały-nie działa.

Pojmany,skazany na 20 lat,
umiera po czterech w więzieniu z powodu choroby.


Foto A.Barabasz

Oryginalny samochód, Graf &Stift Double Phaeton
przechowywany jako eksponat w muzeum Historii Wojska w Wiedniu.
( Heeresgeschichtliches Museum Wien Arsenal 1 )

Uroczystości pogrzebowe  pary książęcej w Wiedniu.

Pochowani w Artstetten, 80 km na zachód od Wiednia,
z powodu mezaliansu ,jakiego dopuścił się książę.

Jedna z gablot z historią zamachu na budynku Muzeum.

Tablica pamiątkowa na Muzeum.

Tu ,na zakręcie  rozegrał się dramat.
Kierowca ,którego nie poinformowano o zmianie trasy
po wcześniejszych próbach zamachu,
przejechał drogę w którą miał skręcić (moja strona)
Został zatrzymany i próbował zawrócić.


Na poprzednim zdjęciu stoję tam gdzie kropka.

Odcisk stóp Gavrilo Principa, zdjęcie z roku 1955.

*********************************

Wiele miejsca poświęciłam temu tematowi,

a to dlatego że

ok. 9,5 mln żołnierzy poległo w boju,
zmarło w wyniku odniesionych ran lub zaginęło na polach bitew I Wojny Światowej.
W konsekwencji ostatecznej ,zmienił historię świata .

Przez Serbów Bośniackich uważany za bohatera.
Emir Kusturica odsłania popiersie zamachowca.
W roku 2014 odsłonięto 2-metrowy pomnik w Sarajewie.

****************

Moje odkrycie :

Wydawnictwo Napoleon V z Oświęcimia wydało w roku 2014
książkę którą prezentuję.
Dla spostrzegawczych : dlaczego
zdjęcie na okładce nie przedstawia tego wydarzenia ,które sugeruje tytuł ?
To wielki błąd edytorski !


Na starej karce targu Bascarsija ,
widoczny minaret meczetu Gazi Husrev-bega,zwanego Begovą dżmiją.
 

Wejście główne do meczetu z mihrabem i widocznymi szafkami na obuwie.
Ja wchodziłam wejściem bocznym.
Jak widać sznurkowa zapora i pilnujący pan,
który nie pozwolił się sfotografować,przypominają,
że świątynia jest czynna i dostępna w tym miejscu
tylko dla wiernych.

Źródła podają że należy do najlepszych architektonicznie
obiektów muzułmańskich na Bałkanach.

Ładny ,choć niewielki mihrab wskazujący wiernym kierunek  na Mekkę.

Nawet nie jest najstarszy ,bo powstał  w 1532,
a na przykład meczet w Płovdivie w roku 1363.
Słyszałam zachwyty,ale ja po obejrzeniu na Bałkanach
prawie wszystkich dostępnych świątyń muzułmańskich- nie podzielam tego zdania.
Ten meczet ( dla mnie ) jest przeciętny.
A  jeśli ma się w głowie urodę Błękitnego Meczetu w Stambule
lub zagarnięty przez hiszpański kościół katolicki ,cudowny,ogromny meczet w Cordobie,trudno się pocieszyć.

Sądząc po mikrofonie – to minbar.
Pierwszy raz widzę takie położenie-w dotychczasowych moich wędrówkach po meczetach ,
ta część świątyni położona jest w równiej linii z mihrabem.
Zatem dla mnie nowość.

Sahan,czyli dziedziniec, a na środku
tradycyjnie ustawiona studnia z tryskającą wodą do rytualnego mycia ,
czyli oblucji przed modlitwą.
W wielu świątyniach zaniechano już korzystania z tej formy
przed modlitewnej,tak jest i tutaj.
Znalazłam

wybudowaną znacznie później współczesną łazienkę

w której mężczyźni rytualnie obmywają  nogi.

Groby dostojników muzułmańskich przed bocznym wejście do świątyni.

Sarajewo spotkanie z kulturą-na płytkach w Bascarsija.

Walczą jak mogą , jak wszędzie 😀
Wybory w Bośni odbyły się 7.10.2018 ,w dniu mojego pobytu w Sarajewie.

Pozujące chłopaki z serbskiej TV PTC
szykują  grunt do wywiadu wyborczego.

Katedra katolicka Serca Jezusowego,
wybudowana w latach 1884-1889.
Jedyna rzymskokatolicka świątynia w mieście.

SARAJEWSKIE RÓŻE
Dziury w podłożu po wojennych eksplozjach.
Te, znajdują się na placu przed przed katolicką katedrą Serca Jezusowego.
Pierwsza wersja ekspozycji; miały być wszędzie tam – gdzie ślady,
gdzie ginęli ludzie.
Zalewano je czerwoną masą żywiczną,która pozorowała krew.

Na wzór niemieckich  kostek o nazwie STOLPERSTEINE.

Ale wiele zostało zniszczonych,pozostałe mają być objęte opieką ratusza.
Widziałam że ludzie nie szanują tych miejsc,jakby chcieli zapomnieć.
A to hołd dla tych, którzy oddali życie w najbardziej głupiej z głupich wojen.


Na placu Bascarsija
zaczyna się  (lub kończy ) zwiedzanie starówki
Powielana na wielu zdjęciach ażurowa drewniana fontanna zwana Sebilj ,
nie jest wyjątkowa i w tłumie można ja przeoczyć.


Jednak  jest symbolem Sarajewa i nikt nie pozwali na to,
aby aby jej nie zauważyć 😀

Fotowiki de

       Urody nabiera, jak wszystko 😀  nocą…


Mehmed Pasza Kukavica – autor, w 1753 roku stworzył ją w stylu osmańskim.
W obecne miejsce przeniósł ją ten sam architekt,który zaprojektował budynek ratusza.
Jako ciekawostkę dodam ,że społeczność muzułmańska Sarajewa
podarowało kilka replik w różne strony świata.Cieszą oko
w Belgradzie ,St.Louis w stanie Missouri,oraz w Serbskim Novim Pazarze.


Sądząc po odzieży i stylu- lata 60-70 ubiegłego wieku.
Tylko dlaczego nie widać muzułmanów ?
Zdjęcie znalazłam bez opisu i takie śledztwa mnie fascynują.
Ale tutaj-zagadka na razie pozostanie nierozwiązana.


Setki ,jak nie tysiące gołębi..

Jak na mój gust za mało owoców,za zwykłe 😀 jak na były osmański bazar i klimat 😀


Handel  w czasach w których jeszcze nie było turystów.
Gospodynie w dni targowe robiły tu zakupy.

Dzisiaj kupcy ukierunkowani są na zyski,stąd taki rodzaj asortymentu.


Sireinica,czyli pyszności bałkańskie z cudownym białym serem zbliżonym do  fety,ale to nie jest feta.
W Bułgarii nazwana banicą (piekłam!)
Tutaj sirenica, zaś  z farszem mięsnym zwie się burek
( ktoś oświadczył że nie przełknie czegoś, co nosi taką nazwę 😀 )

1944

2018

Moje leży na ladzie 😀

a tak prezentuje się z bliska 🙂

Jako pasjonatka starej fotografii nie mogę sobie odmówić 😀


Jak widać fotografowali Austriacy ,
i uliczka (bo nie ulica) Franca-Józefa (mojego idola  😀  )

Muzułmański strój etniczny z Bośni.

Korzystałam :

eloblog
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=8515
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/zamach-na-arcyksiecia-ferdynanda-w-sarajewie,756285
https://www.rte.ie/centuryireland/index.php/articles/franz-ferdinand-buried-in-vienna
https://religie.wiara.pl/doc/472259.Istotne-elementy-swiatyni-muzulmanskiej-Na-co-zwrocic-uwage-whttps://www.hgm.at/

KOPENHAGA DENMARK

Muzeum Brytyjskie:
ilustracja japońskiego artysty,którego wyobrażenie o Kopenhadze dało popis fantazji,
bo trudno uwierzyć ,by na początku XX wieku tak wyglądali duńscy mieszkańcy stolicy  😀

Kopenhaga- miasto ponad pół milionowe,
położone malowniczo na dwóch wyspach Zelandia i Amager ,
nad cieśniną Sund,
połączone podwodnym mostem ze szwedzkim Malmo.
Początek wzięło od targowiska założonego przez Wikingów.

Langelinie, wejście do  portu.
Mała syrenka zwana Den Lille Havfrue, której twórcą jest Edvard Eriksen,
jest hołdem złożonym Andersenowi  dla upamiętnia jego bajki pod tym tytułem.
Oczarowany baletem na kanwie baśni,Carl Jacobsen,wnuk założyciela browaru Calsberg
zamówił i zafundował posąg.
23 sierpnia 1913 oficjalnie odsłonięto figurę mierzącą 1,25 m,o wadze 175 kg.
W brązie zaczarowana została żona rzeźbiarza,tancerka Ellen Price.
Wielokroć dewastowana ,malowana ,bez głowy,bez ramienia,
po naprawach ,nadal pozostaje symbolem miasta.

Obok ratusza siedzi on ,towar eksportowy Danii :Hans Chrystian Andersen,
ze wzrokiem skierowanym na drugą stronę ulicy.
Patrzy na Ogrody Tivoli,jeden z pierwszych Parków Rozrywki na świecie- 1843,
oraz „Pałac Andersena”

Andersen urodził się 1805 w Odense w rodzinie biednej alkoholiczki,która rychło zmarła.
Wychowaniem chłopca zajęła się babcia,która swoimi opowiadaniami,dała podkłady fantazjom Christiana.
Zapragnął być artystą,ale ani szkoła baletowa,ani aktorska,ani śpiewu w Kopenhadze
nie rekompensowały braku talentu.
Ambicje go nie opuszczały-zaczął pisać sztuki teatralne.
Jednak brak wykształcenia przejawiał się w ilości błędów,które go również dyskwalifikowały jak pisarza.
Kiedy jednak dostał stypendium królewskie ,nie zmarnował dnia.
Piął się po szczeblach nauki aż do osiągnięcia tytułu profesora.
Ciekawy świata,podróżnik z trudnym charakterem,napadami szału,depresjami zmarł  w roku 1875.
Bezpotomnie, bo z korespondencji wynika że był gejem lub biseksualistą.
Piękna, krwista postać z wielką wyobraźnią.

Drzwi do Pałacu H.C.Andersena zbudowanego w roku 1893
(dla mnie rok wspaniały z powodów osobistych !)
przy Bulwarze Andersena 22.
Powstał z  inicjatywy spadkobiercy browaru Carlsberga,
jako  Muzeum Sztuki.
W szybie odbija się bok Ratusza Miejskiego.

Hale studia filmowego w Kopenhadze, gdzie kręcono Gang Olsena.

W Danii uwielbiany,kultowy,jak u nas Rejs.
Wiele powiedzonek i przekleństw 😀 przedostało się na ulicę.
Powstał w roku 1968 ,reżyseria Erik Balling.
Po wielkim sukcesie powstał cykl 14 filmów.
Dobro narodowe Danii.

Nyhavn,Nowy Port
Kanał portowy, miejsce bardzo urokliwe,
kolorowe,ulubione lokalsów i turystów.

Plac Otto Monsteds 11 Centrum Finansowe w Kopenhadze.
Financial Center Copenhagen Andelsboliger.

BØRSEN ,
budowana w 1619-1625,na polecenie króla Christiana IV


(tego od spłodzenia 24 dzieci z prawego i nieprawego łoża,
udokumentowanych,plus tych urodzonych w cichości 😀
-ilość nieznana 😀 )

Była kopenhaska giełda,przykład niderlandzkiego manieryzmu.
Wieża ,skręcone ogony smocze,
to najbardziej rozpoznawalny zabytek Kopenhagi.

Obecnie mieści się tutaj Duńska Izba Handlowa
wiec podziwiać można tylko z zewnątrz.

Luterańsko-Narodowy Kościół Marmurowy,zwany kościołem Fryderyka,
mający status państwowego.
Uznany za największy w Skandynawii z racji kopuły wzorowanej na watykańskiej ,
wspieranej na 31 metrowych kolumnach.
Całość ma 79 metrów.
Barokowy,eklektyczny obiekt,projekt Nicolai Eigtveda z roku 1740.
Z braku środków, budowę przerwano na sto lat,
ostatecznie kościół otwarto w roku 1894.

Głową kościoła jest Małgorzata II wraz z Ministrem Spraw Kościelnych.
Najwyższą władzą ustawodawczą dla kościoła jest Parlament.
Przynależność jest dobrowolna -na początku roku 2018 notowano 4 352 507 wiernych.

Każda parafia ma swoją radę, która decyduje choćby o wyborze księdza
czy innych kwestiach istotnych dla kościoła.
Ponieważ w Danii rejestruje się związki jednopłciowe,
od lat trwa dyskusja ,czy  takie pary mogą być sobie poślubione w kościele.
Ale -księża homoseksualni są akceptowani – uznane za sprawę prywatną.

Fryderyk V Oldenburg ,król Danii i Norwegii zodiakalny baran,
znawca i miłośnik kobiet,dobrych alkoholi i sztuki .
To jemu Dania zawdzięcza powstanie Duńskiej Akademii Sztuk i Królewskiego Szpitala.
Dwukrotnie żonaty miał 6 dzieci.
Zmarł w wieku lat 42.

Pomnik  stoi w centralnym miejscu na ośmiobocznym placu Amalianborg.
Jest najstarszy w Skandynawii, uchodzi za najpiękniejszy ale i najdroższy,
bo rzeźbiarz Jacquesa Saly,Francuz sprowadzony przez króla
przymierzał się do dzieła prawie 20 lat.
Samo studiowanie koni w biegu zajęło mu pięć 😀

W ostateczności 22 tonowy pomnik odsłonięto w roku 1768,
podczas wielkiej uroczystości z udziałem 300 osób.
Niestety ,sam zainteresowany już nie doczekał, bo nie żył.

Pod cokołem , grupa turystów z Argentyny.

Amalienborg, zespół pałacowy lub Pałac Zimowy,
(monarchowie mieszkają tu zimą) .
Nazwa pochodzi od królowej Zofii-Amelii która była inicjatorką budowy w tym miejscu
drewnianego letniego pałacu.
W roku 1698 zajął się podczas pożaru od pobliskiej opery i spłonął,
pochłaniając 200 ofiar,w w większości dzieci.

Na balkonie,każdego 16 kwietnia, w dniu swoich urodzin
monarchini wraz z rodziną pozdrawia podwładnych.

Widoczny fragment budynku należy do zespołu
czterech identycznych pałaców,położonych wokół placu .

Czapy z futra niedźwiedziego, ciemne  mundury codzienne i
o 12,00 każdego dnia, maszerują na swój posterunek.
W dni świąteczne,żołnierze mundury zamieniają na na czerwone.

Super Express-czasami człek aż pada przed obliczem dostojeństwa królowej 😀

Jeśli zmiana warty odbywa się bez asysty Pałacowej Orkiestry ,
znaczy to ,że głów koronowanych w pałacu nie ma.

Formację powołał Fryderyk II w roku 1658,
a służy w niej dziś, ok 1000 gwardzistów.

Straż paradna składa się z orkiestry, korpusu werblistów i 36 strażaków.
Byli ,chętni żołnierze przystępują do zrzeszenia, a jest ich ok 15.000.
mieszkających na całym świecie.
Wydają nawet własna gazetę i w szczególnych okolicznościach spotykają się na zjazdach.

Koniec zabawy i dla nich i dla nas 😀

Smocza Fontanna Dragespringvandeta i Plac  przed Ratuszem,
inspirowane architekturą Sieny,według projektu Skovgaarda.
Postawiona na pochyłym Placu Ratuszowym ,
w tym kształcie, w roku 1923 roku.

Ratusz, Plac Radhuspladsen,ucięta przeze mnie wieża ratusza
jest najwyższa w kraju ma 106 metrów, a budowano w latach 1892-1905.
Architekt Martin Nyrop.

Złocona figura biskupa Absalona, założyciela Kopenhagi.
Ponad nim widnieje herb miasta przedstawiający
trzy wieże nad symbolicznymi falami Sundu
oraz gwiazdę i półksiężyc.
Sześć figur ustawionych na wysokości dachu to miejscy strażnicy (zdjęcie wyżej)

Absalon pozłacany 😀 biskup i polityk który z wolna ,
w XII wieku przejął rządy w Danii , prowadził krucjatę przeciw Słowianom .
Oj nie lubili nas sąsiedzi zza morza,nie lubili.

Państwowe Muzeum Sztuki ,budowane w stylu włoskiego renesansu w latach 1889-1896.
Ogromna kolekcja sztuki która była w posiadaniu monarchów.
Zakupy i dary, między innymi podarunek wielu szkiców od Durera.

W roku 1787 wybudowano magazyny z przeznaczeniem na spichlerze
(Podkreślam to ,bo wiele osób zapewne bezmyślnie odpisując,podaję że to są więzienie Olsena.
Otóż nie,te znajdują się pod Kopenhagą w Albertslund ).
dla firmy handlowej Pingel, Meyer, Prætorius & Co.,
i dzięki  tej budowie widać ogrom i jakość  handu duńskiego ,
w czasach kiedy statki były pod żaglami.
W czasie wojen był schronieniem dla chorych i uciekających.

W roku 1978 otwarto po gruntownej renowacji
Hotel Admiral z 4 **** i 366 pokojami.
Wówczas był największym hotelem w Kopenhadze.

Dziś wysocy goście narzekają ,że oryginalne magazynowe belki w pokojach
są uciążliwością dla ich głów 😀

Kopenhaga-europejska stolica rowerowa

</

Ważne :
Tylko pół godziny drogi koleją od Kopenhagi.

  W Rungsted,
znajduje się dom słynnej Dunki  Karen Blixen autorki „Pożegnania z Afryką” .
Dom którym spędziła ostatnie lata aż do śmierci, jest udostępniony turystom.
A w parku za nim,można położyć kwiatek na jej grobie.

Stąd już tylko pół godziny drogi również koleją do Helsingor,zamku Hamleta.
I to na tyle z Kopenhagi.

Aha ! Pyszne śledzie w żółtej mazi z carry-ale pycha !

Ale mieszkać bym nie chciała ,
choć Kopenhaga przypomina mój ukochany Amsterdam (ci sami projektanci).

POGROM KIELECKI 4 lipca 1946

Opisując mój  pełen zachwytu ostatni pobyt w Kielcach (link na końcu)
umieściłam zdanie :
Jeszcze do Was wrócę,bo macie też trochę smutku w historii miasta …

Wracam dopiero teraz,ale uważam  że w stosownym momencie.

Ławeczka  na moście Silnicy ,małej rzeczki płynącej przez centrum ,
pod ulicą Sienkiewicza.
Siedzi na niej od kwietnia 2005,
Jan Karski , emisariusz Państwa Podziemnego,który (cytat):

..pierwszy powiedział światu  o zagładzie narodu żydowskiego i nie został wysłuchany
Karski siedzi przodem do odległej o
170 metrów , kamienicy….

przy ul. Planty 7/9.
Tuż po wojnie Gminna Siedziba Komitetu  Żydowskiego oraz kibuc,
do którego wracali ocaleniu z holokaustu kieleccy Żydzi.
W styczniu 1945 przybyło ich  od 150-200 tys.
Większość przeżyła obozy i pragnęła rozpocząć nowe życie w Polsce.

W budynku mieszkało ok.150 osób,często nie znający się nawzajem.
Na drugim piętrze w dwóch pokojach gnieździło się 35 sierot,
które uczyły się hebrajskiego i judaistyki
przed wyjazdem do Palestyny.

Od 2015 mieści się tu Instytut Kultury Spotkania i Dialogu oraz
Stowarzyszenie im Jana Karskiego.

Podczas mojej wizyty mieszkali tu jeszcze lokatorzy.
Nie mogłam się nadziwić , że znaleźli się chętni
do zamieszkania pod tym adresem.

Przymierzałam się do zrobienia zdjęcia ,gdy podeszło dwóch osiłków pod wpływem.
Siedzieli przy piwku za sąsiednią kamienicą z innymi ,podobnymi.
Nawet się ucieszyłam,bo skoro mieszkają obok,wiedzą więcej.
Nic z tego.
Jak już odpowiedziałam że nie jestem Żydówką,usłyszałam tekst,
który nie nadaje się do publikacji.
Później w szczerych rozmowach było podobnie.
Nikt nie chciał ze mną o tym rozmawiać.
Najczęściej było to lekceważące machanie ręką.

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski :
„Naszym zadaniem i obowiązkiem jest dążenie do prawdy, stanie na jej straży i nieukrywanie tego,
co się stało 4 lipca 1946 roku.
Wtedy kielczanie zabili kielczan, to jest do dziś wielka rana”
przypomniał.

Tablica pamięci wmurowana w roku 1990,
dzięki inicjatywie Lecha Wałęsy.

Pomnik Pamięci Ofiar Pogromu Żydowskiego,
stojący na rogu kamienicy.

HENIO

zdjęcie Gazeta

Henryk Błaszczyk urodzony 15.05.1938 w Strawczynku ,
wsi oddalonej od Kielc o 19 kilometrów.
(Zmarł w roku 1998.)

Przez 50 lat nie udzielał wywiadów i nie mówił o zdarzeniu.
A jak już zaczął mówić,wersję zmieniał kilkakrotnie.

Kadr z filmu Henio Andrzeja Miłosza,brata Czesława.

Jak opowiada ,rodzina była skrajnie biedna,
bezdomna,spali gdzie popadło ,głównie u chłopów.
Latem zbierali grzyby, suszyli i to zapewniało im pożywienie.
Któregoś dnia ojciec znalazł kąt w pobliskich Pielakach.
Tam Henio zaprzyjaźnił się z dziećmi Bartosińskich.

Szewc Walenty Błaszczyk nadal szukał domu dla rodziny i
po raz kolejny przeprowadzili się ,tym razem do Kielc .

Chałupa miała 4 m*4 m, była podparta palami,ale już nie wiało.

1 lipca 1946, 8-letni Henio zniknął.

Ojciec zgłosił zaginięcie syna na milicji ,
rozwiesił trzy komunikaty na drzewach i
szukał syna – bezskutecznie.

Tymczasem Henio do dziś w niewiadomy i tajemniczy sposób,
dojechał wieczorem na furmance do kumpli w Pielakach.


Najwyraźniejsze wspomnienie to dwie miski
zalewajki ze śmietaną i szczypiorkiem.
Henio uciekł,żeby najeść się u byłych sąsiadów ?
Pokonał dla zupy i czereśni 26 km.

Powrócił do domu 3 lipca 1946 (nie wie jak ), 4 lipca ojciec zaprowadził go
na posterunek,zgodnie z poleceniem milicji.

I tutaj tkwi zagadka:
czy Henio zmyślił ze strachu,że przetrzymywał go w piwnicy Żyd,
czy to był plan i ojciec tak nakazał mu zeznać na posterunku. ,
Henio twierdzi że wersja druga jest prawdziwa.
Ale Henio kłamał kilkakrotnie.

Ciemny lud wierzył ,
że Żydzi do macy dodają krew chrześcijańskich dzieci.
(Lub potrzebują świeżej krwi dla ratowania zdrowia po obozach.)
Kilku milicjantów ,bez rozkazu ruszyło razem z Błaszczykami w poszukiwaniu owego Żyda.
Na przodzie z chłopcem  Jan Wrona ,rozgłaszał gdzie i po co idą.
Ludzie dołączali,tłum rósł w błyskawicznym tempie.
Właśnie mijali Planty,Henio wskazał na dom pod 7-9.
(wszyscy wiedzieli czyja to siedziba).
W bramie stał stary Żyd z brodą;
na niego padło.

Choć w tym domu nie było piwnicy-nic już nie miało znaczenia.

Ruszyli.Widząc napierający tłum,mieszkańcy zabarykadowali bramę.
Szybko jednak przybyło na miejsce wojsko.
Przestrzelili bramę i dostali się do środka.
Za nimi milicjanci i cywile.
Większość nie wiedziała o co chodzi,
zadziałała psychoza tłumu.
Jedni wychodzili z łupami,inni wchodzili.
Ci wewnątrz nie mieli szans…
W swoim biurze przebywał Seweryn Kahane,przewodniczący Gminy.
Dzwonił po pomoc do komitetu partii.
Kula w plecy była szybsza…..

Silnica mała rzeczka,prawie strumyk…

w której dobijano  i topiono wyrzucanych przez okna Żydów.

Planty 7/9  po wojnie.

zdjęcie :K.Bielawski

klatka schodowa Planty 7.
Popychani między szpalerem stojących na schodach żołnierzy,milicjantów i mieszkańców Kielc
rażeni bagnetami,wypychani na zewnątrz i
oddawani do ostatecznego rozstrzygnięcia na dole.
W ręce dzikiego tłumu oprawców .

Liczba osób zgromadzenia  podawane jest  w różnych wersjach,
(zależy kto pisze),od 300-500 osób.
Jednak Gross twierdzi,że było kilka tysięcy.
Jestem skłonna w to uwierzyć jeśli dołączy się gapiów.
W każdej rodzinie w Kielcach jest,lub był  ktoś ,kto widział Pogrom.
Wszyscy rzecz jasna z daleka.

Szpital im św Aleksandra w Kielcach ,gdzie przywożono ofiary.

Foto Julia Pierette
specjalna wysłanniczka
Wojskowej Agencji Fotograficznej
na miejsce Pogromu.

Ciężko ranny 70-letni Pinkus Binsztok.
W Majdanku stracił żonę ,sześcioro dzieci i 15 wnuków.
Przeżył obozy w Skarżysku,Buchenwaldzie i Terezinie.Do Kielc powrócił sam.

Zdjęcie Julia Pirette.

Goldzie Płótno bagnetem wypruto 7-mio miesięczny płód.
Kobieta przeżyła, wyemigrowała z mężem do Kanady.

Rannych podczas napaści było ok 80 osób,w tym Polacy.

Foto Julia Pierette.

Amerykański dziennikarz rozmawia z poszkodowanym Żydem.

 W kieleckim szpitalu też nie było bezpiecznie .
Ci co widzieli  i wiedzieli,opowiadali  Marcelowi Łozińskiemu
zbierającemu materiały do  filmu „Świadkowie”
że chodzący pacjenci szpitala,na wieść o przybyciu rannych Żydów,
rwali się do dokończenia dzieła.
Pielęgniarka nie rozumiejąca jidisz ,uderzyła płaczącą z bólu kobietę w twarz.
Pacjenci ze strachu przed pilnującymi ich milicjantami
ogłosili strajk głodowy.
Dopiero Centralny Komitet Żydów w Polsce przysłał bohatera ,
Icchaka Cukiermana,ps. Antek ,
byłego przywódcę powstania w getcie warszawskim,
który pod silną eskortą wywiózł rannych z Kielc do szpitala w Łodzi.
Zbiory ŻIH
 Prosektorium szpitala w Kielcach.

Fałszowano wyniki sekcji zwłok.
Nie wiadomo czy od ran postrzałowych zginęło 11 czy 17 ofiar.

Zbiory ŻIH,archiwum.rp.pl

Zidentyfikowano 32 ciała,6 osób zmarło w szpitalu.


Jeden chłopak został ukamienowany,dwie młode dziewczyny
wyrzucone z balkonu II piętra i dobite na dole.
Z okna II piętra wyrzucono również  schorowanego starca.
Reszta zastrzelona,zatłuczona kijami,metalowymi rurkami ,
kolbami i bagnetami (z sekcji zwłok).

Wieść że „BIJĄ ŻYDÓW” ,rozniosła się po mieście lotem błyskawicy.
Ośmieleni kielczanie ruszyli po mienie żydowskie pod znane sobie adresy.
Duża część mieszkańców , zajęła w czasie holokaustu
opuszczone przez Żydów mieszkania.
Teraz obawiali się,że ci zażądają zwrotów.

Foto,archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego

Ciało Reginy Fisz i jej synka Adasia.

Najbardziej wstrząsające zdjęcie ale i najlepiej udokumentowana zbrodnia.
Nie odbyła się przy u.Planty 7 ,ale przy św Leonarda 15, tego samego dnia.
Fiszowie byli zamożni,mieli służącą i mieszkali w  kamienicy (własnej?)
która i dziś prezentuje się okazale.

mapa Google

Ktoś ją ostrzegł żeby uciekała bo polują na Żydów,
ale nie posłuchała.
Było ich czterech,poznali się przed chwilą;
woźny lat 45 -troje dzieci,
szewc lat 39  -dwoje dzieci ,
milicjant lat 24- kawaler,
piekarz lat 28 -kawaler,
wtargnęli do jej domu i zabrali razem z czteromiesięcznym dzieckiem i znajomym ,
który akurat składał wizytę.
Prowadzili przez wzburzony tłum ,ale nie wiedzieli co z nimi zrobić.
Dogadali się z kierowcą ciężarówki i za 1000 zł powieźli za miasto.

W trakcie jazdy 24-letnia Regina chciała się wykupić,
oddała kolczyki,pierścionki i pieniądze.
Obiecała znacznie więcej,błagała o wypuszczenie.
Na miejscu, jeden z nich (ten przekupiony) pokazał ręką,że mają uciekać.

 Jej strzelił  w plecy,a dziecko….

Stefan Mazur był równolatkiem Reginy-też miał 24 lata….

Abramowi Moszkowiczowi udało się uciec.

Mordercy nakazali wieśniakom pochować ciała,
po czym udali się do restauracji na „libację”.
Poszli ponownie do domu zamordowanej ,
ale mieszkanie było już puste-wszystko rozgrabiono.

Moszkowicz i mąż Reginy Fisz odnaleźli grób w lesie
i  pochowali ciała w mogile zbiorowej Pogromu Kieleckiego
na Cmentarzu Żydowskim w Kielcach.

12 lipca 1946,po błyskawicznym procesie ,cała czwórka została stracona .

opłakiwanie ofiar….

8 lipca 1946, dzień pogrzebu.

Czterdzieści ciężarówek z czterdziestoma trumnami.

Kondukt żałobny .Delegacja Żydowskiego Związku Literatów.

Kondukt Żałobny. Delegacje wszystkich środowisk ówczesnej Polski,w sumie 15.000 osób.

***

***

***


***

***

***

***

***

Dawid Kahane polski rabin,podpułkownik Wojska Polskiego
podczas uroczystości pogrzebowych.

Zamordowani oraz  zmarli w szpitalu:

 

Abraham Adler
Izrael Ajzenberg
Eliasz Alpirt
Izrael Boruch
Chaim Baszysta
Adaś Fisz- 4- miesięczny niemowlak
Regina Fisz -matka Adasia
Beer Frydman
Dawid Fajnkuchen
Bajla Gertner-wyrzucona przez okno
Bajla Gurszyc
Pola Gutwurcel
Lejzor Harendorf
Seweryn Kahane– lekarz ,przewodniczący
Komitetu Żydowskiego,zabity strzałem w plecy.
Szmul Karp
Herszel Kersz
Szaja Kersz
imię nieznane Kos
Mendel Mikułkowski
Mojżesz Morawiec
Dawid Pluto
Icchak Preis
Estera Proszowska
imię nieznane Rabinof
Szlama Rejzman
Izrael Rączka
Duczko Samborski
Frunia Sidarowska
Jechiele Sokołowski
Rachela Sonberg
Apolonia Sowińska
Mojżesz Sztunke
Fania Szumacher
imię nieznane Szumilewicz
Naftali Teitelbaum
Abram Winetraub
imię nieznane Wundeler
imię nieznane Zoberman
Zofia Zylberberg
*B2969-niezidentyfikowany mężczyzna
z tatuażem z Auschwitz.

***

Wiersz o zabiciu doktora Kahane

Julian Kornhauser – „Kamyk i cień” – str 28, Wydawnictwo a5 – Poznań 1996.

(autor jest ojcem  Agaty Dudy-Kornhauser)

A jacy to źli ludzie mieszczanie kielczanie,
żeby pana swego, Seweryna Kahane,
zabiliście, chłopi, kamieniami, sztachetami!
Boże że go pożałuj i wszech synów Dawidowych
iże tako marnie zeszli od nierównia swojego!
Chciałci i jego bracia miła królowi służyć
swą chorągiew mieć, ale żołnierze dali go zabić.
Żołnierze, milicjanci, kieleccy rodzice
świętości nie mieli, bezbronne dzieci zatłukli!
Zabiwszy, ulicami powlekli, bić Żydów krzyczeli,
Polacy, kielczanie jako psy kłamacze.
Okrutność śmierci poznali, szkarady posłuchali,
krwią splamili przyjacioły, na bruk ich wyrzucili.
Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku
drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach
dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew.

* * *
Niech spoczywają w pokoju ….

***
Po Pogromie wyjechało z Polski  od 60.815 do 77.000 Żydów.

Ocaleni z Pogromu oczekują na transport z Kielc.

Następnego dnia po Pogromie z Kielc do Warszawy uciekła
aktorka Elżbieta Herszaft,matka Krzysztofa Kowalewskiego ,aktora.

Julia Pierotte-Sokolska, z domu Gina Diament 1908-2000,
dziennikarka i fotoreporterka polska ,pochodzenia żydowskiego.
Sławę przyniosły jej zdjęcia wykonane w Marsylii podczas II wojny światowej
dokumentujące francuski ruch oporu,
oraz fotografie Edith Piaf.
Dzięki niej pozostał ślad po Pogromie Kieleckim.
Wykonała i co bardzo ważne, opisała zdjęcia.

Ok 20 niepublikowanych zdjęć odnaleziono dzięki
rzeczoznawcy antykwarycznemu Robertowi Zawiszy.

Proszę o obejrzenie PKF,niecałe dwie minuty:

Polska Kronika Filmowa nr 22/1946 :
http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl%2Fnode%2F4372#.Wp2RWqOTEBg.wordpress

 

KIELCE- obalanie stereotypu

 

 

http://www.yadvashem.org/yv/en/exhibitions/our_collections/liberation/03.asp
http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/art/8268024,unikalne-zdjecia-pogromu,id,t.html
http://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,22049166,71-rocznica-pogromu-kieleckiego-to-byla-niewybaczalna-zbrodnia.html
http://culture.pl/pl/dzielo/swiadkowie
http://www.dialog.org/hist_pl/wyjasniam-ze-krew.html
http://dzieje.pl/aktualnosci/w-kielcach-odslonieto-odnowiony-grob-ofiar-pogromu-z-1946-r
https://chidusz.com/pogrom-w-kielcach-prowokacja-sowiecka-bozena-szaynok-antysemityzm-planty-
http://archiwum.nina.gov.pl/katalog?Filter.PersonCodenames=kalman-singer
http://soc.culture.polish.narkive.com/GPDi7EAV/pogrom-kielecki-przebieg-4