….TAKICH ROWERÓW SIĘ NIE SPRZEDAJE !… właściciel
*****************
Dla tych,którzy kochają wiatr we włosach,poczyniony ruchem własnych nóg.
Ja dzielę rowery na dwa rodzaje:damki i męskie 😉
Niedawno spotkałam człowieka który kocha swój stary,
piękny ROWER Z DUSZĄ z r.1925.
Mówi o nim z pasją i przejęciem,
wskazując z lubością jego części, jak skarby.
W latach 1920-30 Katowice był potęgą rowerową.
Działało pięć znaczących firm,
produkujących rowery,
oraz kilka warsztatów,

składających rowery z dostępnych części.
Najsłynniejsza, to Katowicka Fabryka Rowerów,
Gramofonów i Wyrobów Metalowych
(Fahrrad,Gramophon und Mettalfabrik)
EBECO
W roku 1922, stała się własnością W.Strzałkowskiego i W.Schuetzera.
Mieściła się na zapleczu istniejącej do dziś kamienicy
przy ul.3-Go Maja 34 w Katowicach .
Teraz za właścicielem, pokażę kilka detali ze słynnego roweru.
Lampa karbidowa firmy Bauer
siodło,które trwa na posterunku niezmiennie 86 lat !
element z Bielefeldu.
Ta część roweru, podoba mi się najbardziej!Dzwonek 😀
I na drugą rękę;
Chcieli nawet zrobić z niego Rolls-Royce’a ,na co zasługuje jako jedyny zachowany egzemplarz z katowickiej fabryki 😀
A oto co mówi właściciel:








