SOPOT po omacku ;)

Intercity blisko świtu z wolna wtacza się na peron…
Jedyny, na który wjeżdżają pociągi dalekobieżne.

Maszeruję w kierunku poczekalni,
z której mam zostać odebrana.



Witamy w Sopocie ! WELCOME !

Mieście klubów,knajp,balang i artystów.
Mieście Ochodlo, Osieckiej,Cybulskiego i premiera Tuska.
Mieście Międzynarodowego Festiwalu Piosenki.
Mieście snobów z kraju i zza zagranicy.
Mieście w którym choć raz,była większość Polaków.

Mają i drugi peron dla Szybkiej Kolei Miejskiej.
Kilka minut do Gdańska,
Kilka w przeciwnym kierunku, do Gdyni.
Pociągi odjeżdżają co +- 20 min.
Za to automaty do zakupu biletów,najbardziej skomplikowane jakie widziałam.

Konstrukcja podtrzymująca dach wykonana z metalu,
ale poprzez kolor farby imituje drewno ,jako pierwowzór oryginalnej.Piękna.Jak w przedwojennym kurorcie.

GRAND HOTEL
Ulica Powstańców Warszawy 12-14.
Budowany w latach 1924-1927.
W takich obiektach,zawsze interesują mnie goście.
A tutaj ,przegląd światowych znakomitości wszystkich branż;

ONI:

Heinrich Himmler,Adolf Hitler,Eugen Rommel, Ribbentrop,
Leni Riefenstahl,Fidel Casto

ALE TEŻ:

Ignacy Mościcki
Charles de Gaulle,
Reza Pahlavi,
Henry Kissinger
Richard Nixon
Władimir Putin

Czesław Miłosz,
Halina Poświatowska,

Josephine Baker
Annie Lennox
Demis Roussos,
Shakira,
Omar Sharif,
Boney M,
Shakin’ Steven


Molo– pierwsze skojarzenie z Sopotem.
Kilkakrotnie wydłużane i wzmacniane od czasu powstania w roku 1827.
Kiedyś przystań,dziś atrakcja widokowo-spacerowa.
Ma długość ponad 500 m,co czyni go najdłuższym drewnianym molem w Europie.

Pustawa o tej porze całoroczna,jedyna na molo restauracja  Meridian.

Falochron na końcu drewnianego deptaku.
Relaksujący i widok i szum uderzających fal.

Złota woda,podpalana światłami z restauracji i molo.

Odrestaurowany hełm, na otwartym w 2009 Centrum Haffnera
największej sopockiej inwestycji obejmującej:

Dom Zdrojowy,centrum kulturalno-usługowe,
budynek biurowo-parkingowy,
hotel Sheraton,
budynek mieszkalny oraz spajający całość inwestycji –
tunel pod ulicą Monte Cassino.

Pierwszy Zakład Kąpielowy, zbudował w 1823 roku doktor Jean Georg Haffner.
Właśnie to wydarzenie uznaje się za symboliczną datę powstania sopockiego kurortu.

Pijalnia wód i restauracja w Centrum Haffnera.

Czasy świetności Sopotu,to lata 60.
Podłoże pod rozwój polskiej muzyki rozrywkowej,
nie do przecenienia, dał

FRANCISZEK WALICKI

współtwórca pierwszej polskiej dyskoteki NON-STOP w Sopocie,
która to mieściła się właśnie, przy wejściu na molo.
Ci,którzy tam zaczynali  to dziś klasyka:
Niemen, Burano, Majdaniec,
Rusowicz,Sobczyk,Stanek,Klenczon,Krajewski
i wielu,wielu innych.

Miasto,z okazji 50-lecia Non-Stopu,w 2009,
wydało pamiątkowy medal,zwany guldenem sopockim.



Państwowa Galeria Sztuki
,poprzednio BWA,
Na jej dziecińcu,
zainaugurował działalność klub NON STOP.



Czesław Niemen
w NON-STOPIE,wówczas początkujący piosenkarz bigbitowy,
dziś uznany

WIELKI ARTYSTA.

Obecnie panuje tu cisza sal wystawowych.
Miałam szczęście,trafiłam na wystawę plakatu Waldemara Świerzego.
Byłam jedyną zwiedzającą.

Fioletowy Plac Zdrojowy.
Od niego bierze początek ul.Bohaterów Monte Cassino,
zwana  MONCIAKIEM.

Pod numerem 46 znajduję przepiękny witraż,
nad wejściem do ekskluzywnego salonu kosmetycznego.
Piercing też mają.
Pępek i język po 100 🙂
Nos, kolczyk – 60. 😉

Krzywy domek w/g projektu architektów Szotyńskich,
wzorowany na rysunku Marcina Szancera,
stanął na Monciaku w 2004.

240

Działają tu; klinika stomatologiczna, sklepy,
kawiarnie i puby.Spodobała mi się nazwa klubu, Zła kobieta. Linda drinki free  🙂

Na swojej stronie piszą,że pod względem urody są  w czołówce światowej.

Nic nie ujmując sopockim krzywiznom,
ale pięknych projektów jest wiele w wielu miejscach.

W Pradze, dwa budynki,Ginger i Fred
Hundertwasser w kilku miastach Europy,w tym w Wiedniu….no i …

Monciak,kiedy nie był jeszcze Monciakiem.
Eleganccy państwo przyjechali do wód  i rozkoszują się ciszą.

Dziś,na wysokości drugiej latarni za samochodem,
mieści się naleśnikarnia „Cuda wianki”.NIE POLECAM !
Ciasto twarde,grube,a farsz „ruski”to klejąca ciapa.
Nawet wiem dlaczego;
zrobiony z gorących ziemniaków,
największy grzech ruskiego farszu.

Kościół Garnizonowy,zbudowany
według projektu Louisa von Tiedemanna z Poczdamu,
w stylu neogotyckim w latach 1899-1901.

Hotel Rezydent.5 gwiazdek,64 pokoi.
Kilka metrów od dworca kolejowego.

Jeszcze przejście podziemne,
w którym znalazłam kilka murali ze spektakli teatralnych z 1971.
Wizerunek Haliny Winiarskiej  Krzysztofa Gordona.

Koniec Monciaka,dochodzę do Al.Niepodległości.

Sopot to miejsce zabawy, imprez  klubowych,dyskotek.
do których przyjeżdżają  sąsiedzi  z Gdańska  z Gdyni i  okolic.

Sopocianie zaś, pracują w Gdańsku lub Gdyni,
lub żyją z wynajmu pokoi,najchętniej cały rok.
Od 1954,nikt nie ma w dowodzie miejsca urodzenia :Sopot.
Brak oddziału położniczego.

Pomimo tak znakomitej historii kultury Sopotu,
początku wielu karier,
muzycznych,teatralnych,filmowych,plastycznych,
to mieszkańcy, nie przeżywają tego faktu szczególnie.
A czy doceniają ?

Na trójmiasto.pl,
z dnia 6 maja 2011,znalazłam
dyskusję radnych,o Osieckiej.
Czy nadać kawałek ulicy jej imieniem,czy nie.

I ciąg dalszy dyskusji,ich wyborców:na forum.


Powiało prowincją 🙁
I to miasto, chyba takie jest…..

BO SOPOT, STWORZYLI WIELCY PRZYJEZDNI.

A mieszkańcy,
czerpią z tego namaszczenia,korzyści finansowe.

Witamy w Sopocie !  WELCOME !

dworzec w sopocieDworzec w Spocie.W przyszłości 🙂

sopot

Korzystałam  (WARTO POCZYTAĆ !):
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Dyskusyjna-aleja-Agnieszki-Osieckiej-w-Sopocie-n47758.html?strona=0

WENECJA po mojemu.

Skrzydlaty lew symbol Świętego Marka Ewangelisty.
HERB WENECJI.
Od niego ,nazwano główną nagrodę filmową,
na odbywającym się tu corocznie  festiwalu.

Pierwsza kropka na prawo, Punta Sabbionii.
Stamtąd wyruszają stateczki przewożące  laguną pasażerów na wyspę.
Do administracji Wenecji należą również sąsiadujące  wysepki,
oraz 2/3 stałego lądu,z najpopularniejszą dzielnicą, Mestre.

Wczesny poranek.Lazur nieba i wody.
I już ją widać.
Takie widoki są niezapomniane….

Najpopularniejszy na świecie kryty mostek,
zwany Mostem Westchnień ,połączenie Pałacu Dożów  z więzieniem.
Powinien nazywać się Mostem Jęków,
bo to ostatni westchnienie na wolności,
prowadzonego po procesie skazańca.

Pałac był rezydencją Doży,siedzibą weneckiego rządu i sądu.

A więzienie straszne….!
W mikroskopijnych pomieszczeniach bez legowisk,ze szczurami.
Cele mieściły się w przyziemiu i lochach piwnic.
Zawsze pod poziomem morza.

To stąd w roku 1756 ,zwiał przez dziurę w dachu ,
w towarzystwie ojca Balbiego ,Giacomo Casanowa 😀

Obok więzienia,”baza przeładunkowa”.
Romantyzm,nie zawsze romantyczny  🙂

Dolne zdjęcie Reuters.

Plac św.Marka, dwa tygodnie po moim wyjeździe z Wenecji.
Mimo że tym razem woda podeszła znaczenie wyżej,od „normy”,
Wenecjanie wcale się nie martwią .Turyści też !

Alice,urodzona w Wenecji,mówiąca biegle po polsku,
pokazuje wykres przypływów.

Taki kalendarz otrzymują mieszkańcy miasta każdego roku.
Nie ma więc zaskoczenia,można się przygotować.

Wenecjanie mają na stanie trzy rodzaje kaloszy:
do kostki,kolana i rybackie.
Bo oni brodzą po wodzie.
W przeciwieństwie do turystów,dla których podczas zalewania,
ustawia się wszechobecne tu podesty.
Woda,którą widać przed wejściem do bazyliki św Marka ,
to pozostałość,po ostatniej pełni.

Bazylika św Marka z jego relikwiami.

Konie , złocone z brązu z IV w p.n.e,pochodzą prawdopodobnie z wyspy Chios.
Najpierw zagarnął je do Konstantynopola Teodozjusz.
Wróciły do Wenecji w 1204.
W 1797 spodobały się Napoleonowi,więc zabrał je sobie do Paryża.
Utopiły się w drodze powrotnej do Wenecji.
Uratowane.
I wojnę światową spędziły w Rzymie.
II wojnę światową,w klasztorze niedaleko Padwy.
Włosi już więcej nie ryzykowali.Ustawili je w Muzeum Marciano w Wenecji.
Nad wejściem , rwą się do galopu  KOPIE.

Pod bazyliką znajduje się 30.000 pali modrzewiowych,
które po zawilgoceniu,
w ziemi, przyjmują strukturę betonu.
Budowla jest stabilna i mimo trudnego położenia,
nie zapada się.

Mozaiki zewnętrzne i wewnętrzne wykonane
z kawałków szkiełek z leżącej 20 min drogi wodą,
wyspy MURANO.
Z powodu położenia,wilgoci i wody,zdobienia musiały być wykonane z trwałego materiału.

Szklanej mozaiki jest 4.000 m² i tyle samo,
czyli  4.000 m²- złota.

Wyglądają zwyczajnie,tak zwyczajnie….
Szklane kwadraciki z Murano,które ułożone przez mistrzów,
tworzą arcydzieło klasy światowej.

Ceny słone jak widać.
Ale mieć kawałek Wenecji i Murano na półce- bezcenne !

Pl.św Marka.Na prawo,Prokuracja Stara z XII wieku.
Na lewo,Prokuracja Nowa z XVI wieku.

To budowle dla administracji różnych władców,w tym Napoleona.

W części Nowej,w podcieniu mieści się najstarsza kawiarnia w Wenecji i we Włoszech;


CAFFE FLORIAN

Otwarto ją 29 grudnia 1720.

Lord Byron,Goethe,Dickens,Proust,Rubinstein,
Strawiński,Modigliani,Casanova,
no i ja !   😀

Po jednym krześle ?
Nie zapytałam,bo to kuriozum  zobaczyłam dopiero na komputerze.

333

Cudowny plafon,jeszcze powtórzy się niżej .

Jak już pisałam,wystrój operowy.
Ale uprzejmość i klasa obsługi,
szybko rozwiewa pewne onieśmielenie przepychem.

I pałaszując krem waniliowo-morelowy-karmelowy, z wymyślnego słoika,
udajemy się ze złoceń,wprost do nieba.
Było tak cudownie,ze zapomniałam zrobić zdjęcie mojego deseru .

0019 (4)

Hotel Danieli.Budynek powstał w XIV wieku.221 pokoi.
Piękny,cudowny z zewnątrz,ale czy ktoś może przypuszczać że

taki przepych panuje w wewnątrz ?
Ten hotel grał wraz  Angeliną Jolie i Johny Deppem
w filmie Turysta z 2010 roku.
Przyjemnie jest chodzić po tym samym chodniku co bogini 😀 😀

018

0019 (2)

0019 (1)

Gościa odprowadza się do taksówki wodnej …arrivederci.

Budzące respekt miejsce.
Tutaj, znajdowała się kaplica Konserwatorium Muzycznego,
w której od roku 1703-1740 pracował Antonio Vivaldi

W weneckich świątyniach życie kwitnie,nie tylko modlitwą.
W rynku Rialto w kościele św.Giacomo,
można posłuchać koncertów i podziwiać kolekcję

instrumentów muzycznych z okresu 1580-1782.
Mandoliny pochodzą z Neapolu.

Moje odkrycie,podwórko ze studzienką na deszczówkę.
Z powodu braku słodkiej wody,na każdym,prawdziwie starym dziedzińcu,
znajduje się takie cudo.
Wisiory zobaczyłam przy odwrocie.
Ręczniki i prześcieradła,powinny iść do wymiany 🙂

Gołębie.To jedyny przypadek jaki znam;
są na utrzymaniu miasta.
Codziennie rano przyjeżdża samochód,z którego wysypuje się kukurydzę.
W Wiedniu,Bratysławie,mandat.W innych miastach wrzask.Nie dokarmiać !

********

Jeśli komuś spodobała się Wenecja na tyle,że chciałby w niej zamieszkać:

 może skorzystać z różnych ofert.
Ta dotyczy dzielnicy Mestrone ;
samodzielny, umeblowany pokój,wprawdzie kuchnia wspólna,
ale za to,za  350 € 🙂

WENECJA bez maski.

LUDZIE WENECJI

Wszystkie znane miejsca pocztówkowe,poparte zachwytami,budzą mój szczery opór.

W Wenecji , najbardziej interesowali mnie ludzie.

Rodowici,uwięzieni na pięknych wyspach z ograniczoną wolnością.
Zastanawiałam się kim są osoby które cała życie,
do sąsiada udają się łódką i nigdy nie będą mieć samochodu,ani  roweru.
Dlaczego niektórzy uciekają z wyspy a zostają tylko najtwardsi.
I starzy.
Bo rodowitych Wenecjan żyje obecnie na wyspach  ok.50.000.

Kim więc są ludzie,których spotkałam ??

Praca. Alessia pracuje w bardzo prestiżowym miejscu,
ulicy złotników.
Usłyszała polską mowę i zagadała łamaną polszczyzną.
To Ukrainka,która w sklepie z maskami ma do pomocy Albankę.

Praca. Dragos i Claudio.
Ten pierwszy,emigrant z Albanii.
Studiuje i kelneruje.W „Sora al ponte”,
restauracji na mostku nad kanałem,obok Mostu Rialto.
Bardzo miły,chciał zaimponować wiedzą o Polsce,
ale..lasagnie dostałam chłodnawe wewnątrz, co  znaczy za szybko wyjęte z mikrofali  🙁
Konkurencja dla Gessler ;
tu obowiązkowy napiwek, dopisany do rachunku  wynosi… 12% 😀

„Praca”. Kolejka do katedry św Marka.
Twarz w połowie zasłonięta ,tylko ręka w akcji.
Jak się zorientowała że robię zdjęcie,próbowała zasłonić całą twarz.
Skąd jest ? Nie udało mi się dowiedzieć.

Samotność. Ten człowiek,przepełniony był smutkiem.
Nawet cierpieniem.Romantyzm kanału go nie dotyczył…

Praca. Gondolier-czyli wenecki taksówkarz.
Jest ich 425, zrzeszonych w bardzo hermetycznej korporacji.
Zawód męski, przekazywany z ojca na syna,od VII wieku.
Kiedyś liczył 10.000 członków,dziś ta ilość bardzo się skurczyła.
Dlatego zdarza się  dopuszczenie chętnego z zewnątrz.
Ten, musi odbyć 2-letnią praktykę,
i za kurs  zapłacić BARDZO  słono.
Wśród nich, jest jedna ….DZIEWCZYNA, Giorgia,córka gondoliera,
i od 12 lat, Polak, Jakub.
40-minutowy rejs kanałami,dla 6 osób ,to w/g cennika, koszt 80 €.
Zarabiają więc bardzo dobrze,od 5-7.000 €,miesięcznie.

 Whoopi Goldberg. 🙂 Siedzi na schodach,
prawie 400-letniego Teatru Goldoni.
Mieszkanka  czy przyjezdna ?

Samotność ? Mizdrzył się w lusterku.
Poprosiłam o pozowanie.
Bardzo ochoczo przystał.
Schował lustereczko i się wyprężył.Uroczy..

Zwyczajność.
Pies odsikany,zakupy zrobione.Powrót do domu.

.

Miłość. Tu się poznali i pokochali.
Przybyli  z Tajlandii.Portret ślubny  z gaciami w tle 🙂

Praca.Zaklęte rewiry.
Pościel i obrusy tonami  wywożone do opuszczonego magazynu.
Stamtąd ,hurtem do pralni.

Samotność. Na takich uliczkach,królują ONE.
Starsze panie,siedzące od rana w kawiarniach, na plotkach przy winie.
Wracają do domu chwiejnym krokiem,
aby rano wrócić do ludzi.
Bardzo częsty widok….

Miłość.
Jak widać,świeża znajomość,pełna radości i testosteronu.
Na koniec zostanie chociaż wspomnienie cudownych chwil, spędzonych w romantycznych miejscach.

Praca.Koniec handlu.
Na wózku jedzie konkurencja dla Bossa ,Versace, Diora, YSL  🙂

Praca. Przed sklepem jubilera.
Potwierdził stereotyp,że porównują go do Szweda.

Miłość.  Refleksja .
Najpierw pili sobie z dzióbków,potem się pokłócili,

Praca. Elegancki kelner z kawiarni Florian.
Miejsce zobowiązuje.Najstarszy lokal w mieście.
Z roku 1760.Wystrój jak w operze.

Praca.Służba. Carabinieri, ogólnokrajowa żandarmeria.
W Wenecji mają specjalne patrolowe łódki.

Miłość. Ona z Irlandii,on z Nowej Zelandii.
Znajomość internetowa.Randka nad kanałami.

Świry w Wenecji. Giordano.Spodobał mi się  tatuaż z napisem Venide.
Bardzo chciał pochwalić się całością, zrobioną gdzieś na  Dalekim Wschodzie.
Poprosił mnie do korytarza.Kiedy zdejmował koszulkę z toalety wyszła pani.
Jej mina mówiła wszystko    😀

Praca. Punta Sabbioni – Wenecja i na odwrót.
„Hasta pronto” -„do zobaczenia wkrótce.”
Te słowa wypowiada kilkadziesiąt razy dziennie kursując między lądem a wyspą.

Ludzie ze zwierzętami.
Jest ich sporo w Wenecji,
a to sygnał że mamy miejscowych.
Ten pies  zdegustowany jest napierającą Chinką.
Wdzięczny losowi,ze urodził się tutaj 😀

Prywatność.Domofony mijane przez miliony ludzi.Firma developerska.
Osobne biuro do obsługi części północnej ,osobne południowej.
I mieszkania prywatne. Jedni podają nazwiska,

inni tylko imię,lub  informację „mieszka w Wenecji”

Tu widać że sąsiaduje ze sobą rodzina.

Chyba sprawdza się powiedzenie, że to miasto dla turystów,
bo żyć w nim  bardzo trudno.

I to mimo że są źródłem dochodu ,jest chyba z nimi, naprawdę trudno.

WENECJA TARG RYBNY

                      PESCHERIA,Targ Rybny

Targ rybny w Wenecji ma ponad 1000 lat.

Obecne władze chciały go przenieść na ląd,
aby poszerzyć nabrzeże dla wpływających ogromnych statków wycieczkowych,
przewyższających kopułę katedry św Marka.
Rodowici Wenecjanie, założyli komitet
przeciwko zmianom nowego”zagospodarowania ”
i wygrali!
Stojąca na czele Michela Scibilia,
podejmie teraz walkę o odzyskanie budynku starej poczty,
którą zajął Benetton.

MERCATO DEL PESCE AL MINUTO-Detaliczny Targ Rybny.
popularnie nazywany PESCHERIA -rybiarnia.

Na plakacie informacja o wystawie zdjęć
z pobytu Hemingwaya w Wenecji.Pescherie odwiedził również.
A kogo udało mi się jeszcze sfotografować tutaj ?
Niespodzianka !

targ z zewnątrz

Mieści się w najstarszej,centralnej części Wenecji ,RIALTO,
tuż obok znanego mostu,o tej samej nazwie.
Z dwóch stron ma dostęp do wody,
co zapewnia dostawy ryb prosto z łodzi.

Przestrzeń handlowa,jest niewielka.
Trzy rzędy 12 kolumn i zadaszenie.
Boczne łuki ,po zakończeniu pracy,zaciąga się
zielonymi zewnętrznymi żaluzjami.
czerwone,to znak że targ działa.

Muszle św.Jakuba,przegrzebki.
Bardzo delikatne w smaku i eleganckie danie.
Wystarczy skorupiaka przyprawić i
smażyć z obu stron.
Można grillować,lub jeść surowe jako carpaccio.

Cena ,16 € za kg,ceny w Polsce,podałam na końcu.

Krewetek jest ok 2.500 gatunków.
Stąd, feeria kolorów na straganach.
Te, gotowe do obróbki.Same ogonki.

Tu też,oddzielenie korpusu od ogonka,
znacznie podnosi cenę krewetki.

Również krewetka.W całości.
Tych,co nie jadają robali  ,
to zdjęcie, utwierdzi w przekonaniu,że mają rację !   😀

Kalmary i kraby.

Mątwa wielka .Niedroga.Bardzo,bardzo smaczna.
Tyle,że czyszczenie….


Oddzielnie worków atramentowych z kałamarnic,
to prawdziwie czarna robota 🙁 ,
ale wówczas,cena idzie w górę.

Ośmiornica atlantycka.

Nie można za długo gotować,
bo jak wiele owoców morza,
staje się gumiasta.
Aby ją zmiękczyć przed
gotowaniem,w warunkach naturalnych,
przez pół godziny,należy uderzać nią
o skały.Zmiękcza podobno, dodany do gotowania korek winny.

W domowych,2-3 dni musi leżakować
w zamrażalniku.

                        
Ładnie barwi gotowana razem z
cebulą w łupinie.
Później na grill.

Znajomość anatomii,niezbędna przy obróbce  ośmiornicy 🙂

San  Pietro, po polsku Piotrosz.


Długość od 40-70 cm.Charakterystyczna ciemna plama na boku.
Według legendy, to ślad, jaki pozostawił palec apostoła Piotra,
który wyjął z pyska ryby, złotą monetę.

Targ rozpoczyna pracę o 5 rano,kończy w południe.
Nie to, co w Barcelonie ,do 20,00 !

Dlatego podczas mojej wizyty,stragany, już były „przebrane”

Canocce,czyli całe krewetki mantis.
Cena nieporównywalnie niższa ,9,80 €.

HARRISON FORD I  CALISIA FLOCKHART.

Pescheria Rialto kończy działalność na dziś.

247
Całymi skrzyniami wynoszą lód ,
do sąsiedniego budynku pod nr  527.

065

Targ z dwóch stron można obejść suchą nogą.

Z dwóch stron,
tylko łódką.Za mostkiem jest Canal Grande,
gdzie dostarcza się codziennie świeże ryby.

Po co się fatygować na łowy,
skoro tu można się stołować bez  wysiłku?

To samo miejsce,tyłem do kanału.
Pod wielkimi wrotami, trzy panie,Włoszki,
oddające się tworzeniu.Dwie akwarele,jeden ołówek.

Signora,na lekkiej banieczce,
zasiedziała się przy winku   🙂

Targ nieczynny,ale działa jeszcze  kilka straganów rybnych przy warzywniaku.
Pani kupiła jeden wielki kawał łososia…

A ta piękność, drobnicę.Krewetki.

Ceny, z polskiej  firmy, dostarczającej świeże i żywe stworzenia morskie:

Krewetki kg, 253,56
Mątwy,wstępnie oczyszczone
z głową,kg, 113,03
Ośmiornica duża,kg 93,56
Małże św Jakuba ,kg 194,61
Piotrosz,kg 143,40

Bądźcie zdrowi kuchnią śródziemnomorską !

Korzystałam:

Fotoarchivio Interpress Venezia
©Clarita

PARYŻ DZIELNICA ŁACIŃSKA Quartier latin

DZIELNICA ŁACIŃSKA

Nazwa ściśle związana z Sorboną.Od średniowiecza bowiem ,
językiem wykładowców i pobierających nauki była łacina.

Plac Jana Pawła II.
3 września 2006 dla uczczenia naszego wielkiego rodaka,
mer Paryża odsłonił tablicę pamiątkową.
Na tym placu,znajduje się gotycka katedra Notre Dame.

Uratował ją od rozsypki Victor Hugo,

umieszczając tu  akcję swojej                                                                                 
powieści  Dzwonnik z Notre Dame.
Ciekawscy,podążali do miejsc wymienionych w książce.
Presja wymusiła na włodarzach gruntowny remont.
A przybysze,zostawiali pieniądze.
I tak do dzisiaj….

Wewnątrz świątyni stoją automaty do wybijania medali.
Koszt 2 € .
Kolejka stoi.
Wszędzie stoją kolejki.

Rozeta od wewnątrz.
Portal boczny;
Saint Denis trzymający swoją głowę w dłoniach.
Pierwszy biskup Paryża, PATRON FRANCJI.

Dziewczynka z  Katalonii. Mama przywiozła ją z Barcelony,
aby tu przyjęła I Komunię Świętą.

Niedaleko katedry Notre Dame,
na skwerze Viviani,rośnie najstarsze drzewo Paryża.
Robinia,akacja,posadzona w 1602.
W Paryżu rośnie 478 tys.drzew,koszt utrzymania to 8 ml €,rocznie.

Kilka kroków od Notre Dame,
kilka przecznic od Sorbony,
na ulicy Saint-Severin,19,
znalazłam restaurację:

LA LUGE  RESTAURANT TRADITIONNELLE

EVE, właścicielka poleciła nam klasykę francuskiej kuchni:

Zupę cebulową z ogromnymi kawałami bagietki,
Zapiekankę ziemniaczaną z plastrami cienkimi jak opłatek, plus boczek plus trufla.
Naleśnik z serem,
Krem brulee.
Ser,ser,ser…..
Wszystkie dania żółto-brązowe ,podane w kamionkowych naczyniach.

Najlepszy posiłek w tej podróży. Pyszności !

EVE !,c’etait le meilleur repas que  j’ai  mange pendant mon voyage.MERCI.
J’espere que je pourrais te rendre la visite
encore une fois un jour ,je vais te recommander
aux autres qui seront de passage a Paris.
Amicamelent !

Po przekątnej od restauracji pod nr.22 znajduje się
najwęższa kamienica w Paryżu;
ma 3 m długości i fasadę z  2 oknami  (Mullarkey)

***

Jeszcze kilka obrazków z Paryża.

SEKWANA:

Nazywany Mostem Zakochanych,naprawdę nazywa się

Pont des Arts  Most Sztuk Pięknych.
Pierwszy most żelazny w Paryżu,
wybudowany w 1802 na polecenie Napoleona,
jest jednym z 37 na Sekwanie.
W 1979 most się zawalił,uszkodzony przepływającą barką.
Teraz może ponownie pod naporem żelastwa.
paris2
paris

Miasto walczy z kłódkami,
ale to praca Syzyfa.

Most Aleksandra III.

Sekwana przepływająca przez Paryż,
ma 13 km,niosąc wody wspólnie z rzeką Yonne
Koryto rzeki ma szerokość od 30 do 200 m,
głębokość 3,5 m -6 m.

Leniwie płynący statek i cisza na pokładzie….

Rezydent jednego z  mostów .Za dnia na powierzchni,na noc schodzi pod.
Z dwoma Niuniusiami.
Dwa miliony rodowitych Paryżan,ma zarejestrowane 900.000 psów !

LUWR:

Arc du Carrousel zwany Małym Łukiem.

W Paryżu wiele elementów architektury jest wzorowanych.
A to rzymskim,a to na włoskich dziełach.Ten,na Łuku Konstantyna w Rzymie.
Ale tu,Napoleon poszedł dalej;
kazał zamontować na szczycie,skradzioną z weneckiej Katedry św Marka kwadrygę.
Mały Napoleon=duże pomniki chwały ! 🙂

Do Wenecji,wróciła w 1815.

Luwr, ma 5 kilometrów… fasad zewnętrznych i wewnętrznych.
60.000 metrów ².
35.000 dzieł sztuki.

W roku 1989 na  dziedzińcu postawiono  piramidą.
To zasługa Francoise Mitterranda.
Choć dementowana jest informacja,że szklanych kafli jest 666,
to podejrzliwym, emocje podbija Kod Leonarda da Vinci Dana Browna.

W roku 1993,w przejściu podziemnym w pasażu zamontowano odwrotność tej z góry.
Waga 30 ton. Jej wierzchołek zawieszony jest około 140 cm nad ziemią.
Robi wrażenie…
I może dlatego tu ,WC  kosztuje 2,50 €. 🙂

PLAC VENDOME :

Kolumna z pomnikiem Napoleona wzorowana na…. kolumnie Trajana.
Z 1810 roku.
Była burzona (Komuna Paryska) i stawiana od nowa.
Z brązu,ma 44 m wysokości.
W obwodzie 3 m.


Zamknięty z powodu wielkiego remontu, na dwa lata.
Hotel Ritz
Powstał w roku 1898.
Wystrój w stylu Ludwik XVI.
106 pokoi,55 apartamentów.
Ceny za pokój od 850 €
Ceny za apartament,od 2.200 €-13.000 €.
Własność Mohameda Al Fayeda.

Goście :Marcel Proust,Charlie Chaplin,
Mick Jagger,milionerzy z Rosji,Indii i Chin.
Z tego hotelu,w ostatnią podróż,odjechała księżna Diana.

Apartamenty od lewej góry :
Ernesta Hemingwaya,
Coco Chanel,która na 3 pokojach,mieszkała w Ritzu 30 lat,
Eltona Johna,
Edwarda VIII z żoną Wallis Simpson.

Link do historii Ritza w Paryżu:

________________________

Szczegółowo o hotelu Ritz:

PARIS HOTEL RITZ

Po drugiej stronie placu Vendome  pod nr 12,
znajduje się salon Chaumeta,największego paryskiego złotnika.
Do niego należy też obecnie ten ogromny budynek.
Na pierwszy piętrze od końca sierpnia 1849 ,zamieszkał z siostrą
Fryderyk Chopin.
I z tego domu  już nie wyszedł.
Zmarł tutaj,po dwóch miesiącach 17 października 1849.

Widoczna po lewej tablica pamiątkowa.

CENTRE GEORGES POMPIDOU

Marco Materazzi i Zinedine Zidane,przy Centre Georges Pompidou,
czyli Muzeum Sztuki Współczesnej.

Projekt Adela Abdessemeda,algierskiego rzeźbiarza,
ma 5 metrów wysokości i jest ze spiżu.

Nosi tytuł Główka  i poświęcony jest incydentowi na boisku podczas Mundialu 2006.
Wiosną był prezentowany w Nowym Jorku.
W Paryżu instalacja postoi od września 2012  do 7 stycznia 2013.
No chyba  że na zawsze,jak Wieża Eiffla czy Mur Pokoju 🙂

PAŁAC CHAILLOT i OGRODY TROCADERO.

To mój numer jeden w Paryżu !TROCADERO !

Piękny kawałek Moora ,pt Paryskie chodniki